
W minioną niedzielę funkcjonariusze z powiatu górowskiego na Dolnym Śląsku próbowali zatrzymać mężczyznę poruszającego się skuterem wraz z małym dzieckiem bez kasku. Kierujący jednośladem podjął próbę ucieczki, która niestety zakończyła się upadkiem. Okazało się, że skrajnie nieodpowiedzialny 37-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie i nie było to jedyne jego wykroczenie.
W niedzielę (08.05.2022r) około godziny 21:00, w miejscowości Chróścina, w powiecie górowskim, policjanci z Zespołu Patrolowo–Interwencyjnego postanowili zatrzymać do kontroli kierującego motorowerem, który przewoził dziecko bez kasku na głowie. Jednakże z chwilą wydania przez funkcjonariuszy polecenia do zatrzymania, mężczyzna przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Mundurowi niezwłocznie podjęci pościg za motorowerzystą, który po przejechaniu krótkiego dystansu przewrócił się na drodze. Na szczęście w wyniku upadku 5-letnia dziewczynka podróżująca wraz z uciekinierem nie odniosła poważnych obrażeń, co potwierdzili wezwani na miejsce ratownicy medyczni.
W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze zbadali trzeźwość kierującego. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w organizmie 37-letniego mieszkańca powiatu górowskiego. Ponadto, w wyniku sprawdzenia zatrzymanego w policyjnych bazach danych, wyszło na jaw że, miał czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało, motorower miał usunięty numer VIN.
5-letnia dziewczynka po przebadaniu przez zespół pogotowia ratunkowego została przekazana pod opiekę matce. Skrajnie nieodpowiedzialny 37-latek za czyny, których się dopuścił, odpowie teraz przed sądem. Natomiast górowscy policjanci zajmują się obecnie wyjaśnianiem pochodzenia motoroweru.
#pijany kierowca
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie