Reklama

Uciekając przed policją ....wjechał na dach budynku

30/05/2019 22:41

Nietypowy finał policyjnego pościgu w Jedlinie Zdroju. Kierowca, który nie zatrzymał się do kontroli ostatecznie zakończył swoją przygodę z jazdą... na dachu budynku gospodarczego.

Funkcjonariusze wałbrzyskiej drogówki podczas patrolu na ul. Kłodzkiej w Jedlinie-Zdroju zauważyli jadący z niesprawnym tłumikiem samochód osobowy. Kiedy zbliżyli się do samochodu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe dając tym samym znaki do zatrzymania się. Wtedy mężczyzna gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.

Funkcjonariusze rozpoczęli pościg. Mężczyzna uciekał ul. Kłodzką przez około trzy kilometry, by ostatecznie wjechać na teren jednej z  posesji. Kiedy droga wewnętrzna się skończyła, uciekinier swoją podróż zakończył na dachu budynku gospodarczego, gdzie został zatrzymany przez policjantów po tym jak wybiegł z samochodu.

26-letni mieszkaniec Boguszowa-Gorc w trakcie legitymowania oświadczył, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Poszerzone źrenice i bełkotliwa mowa wskazywały, że może być także pod wpływem narkotyków, do czego przyznał się policjantom. Funkcjonariusze zlecili w placówce medycznej pobranie krwi do badań laboratoryjnych.

W trakcie dalszych czynności mundurowi znaleźli przy boguszowianinie dwa woreczki ze środkami psychotropowymi w postaci metamfetaminy. To nie był koniec kłopotów 26-latka. Mężczyzna posiadał już wydane przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w 2018 i 2019 roku dwa aktywne zakazy kierowania pojazdami i był poszukiwany celem osadzenia w zakładzie karnym. Przyznał się także do kradzieży w ostatnich miesiącach paliwa na stacjach benzynowych w Wałbrzychu, Świdnicy oraz Kamiennej Górze, gdzie łączna wartość start oszacowana została na blisko 4,5 tysiąca złotych, włamania do samochodu i kradzieży elektronarzędzi o wartości 4 tysięcy złotych, które policjanci w toku wykonanych czynności odzyskali oraz kradzieży dwóch pojazdów - także odnalezionych wcześniej przez funkcjonariuszy.

Podejrzany odpowie teraz za przestępstwo niezatrzymania samochodu i kontynuowania jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu, jazdę bez uprawnień i pomimo zakazów sądowych oraz najprawdopodobniej – jeżeli wyniki badań krwi to potwierdzą - pod wpływem narkotyków i ich posiadanie, a także spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kradzieże paliwa, samochodów oraz kradzież z włamaniem do pojazdu. Za te wszystkie czyny 26-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 oraz dożywotni zakaz kierowania pojazdami.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do