Reklama

Spowodował wypadek i uciekł

23/09/2021 14:55

Ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie miał kierowca Opla, który wyprzedzając dostawczego Citroena na tzw. podwójnej ciągłej zajechał mu drogę i doprowadził do zderzenia obu pojazdów, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko zatrzymali nietrzeźwego uciekiniera – kierowcę czekają teraz konsekwencje prawne popełnionego przestępstwa i wykroczenia drogowego.

Do zdarzenia drogowego doszło we wtorek 21 września o godzinie 14:35 w Wierzchowicach na ulicy Kościelnej. Policjanci ustalili, że kierowca samochodu osobowego marki Opel Vectra na łuku drogi, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania innych pojazdów, przekroczył podwójną linię ciągłą i wyprzedził jadący przed nim samochód typu bus marki Citroen Jumper. Kierowca Opla bezpośrednio po wyprzedzeniu busa gwałtownie zahamował doprowadzając do zderzenia obu pojazdów, po czym szybko odjechał z miejsca kolizji. Na szczęście 23-letniemu mieszkańcowi gminy Trzebnica, który kierował Citroenem nic się nie stało. Już po kilkunastu minutach policjanci ustalili, że uszkodzony Opel Vectra jest zaparkowany na jeden z posesji w Wierzchowicach, a samochodem tym kierował 26-letni mieszkaniec Krośnic. Mężczyzna został niezwłocznie zatrzymany w miejscu zamieszkania. Szybko okazało się też, dlaczego odjechał z miejsca zdarzenia drogowego – otóż badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. W związku z tym policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy uniemożliwiając dalszą jazdę samochodem.

Postępowanie jest w toku – sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie, gdzie mężczyzna poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem osobowym będąc w stanie nietrzeźwości. Ponadto czeka go kara za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do