
We wtorek (11.07.2023) w godzinach popołudniowych na autostradzie A4 doszło do niecodziennego zdarzenia. Na jezdnię na pasie w kierunku Wrocławia wyciekły fekalia. Sprawca bałaganu odjechał z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło około godziny 17.00 na 146 kilometrze autostrady A4 pomiędzy węzłem Kąty Wrocławskie, a węzłem Pietrzykowice. Sprawca zanieczyszczenia jezdni odjechał z miejsca jeszcze przed przyjazdem służb.
Nadal nie do końca wiadomo, co tak naprawdę się tam wydarzyło. Jedno jest jednak pewne, sprawa od początku była mocno śmierdząca.
Utrudnienia w poruszaniu się autostradą A4 w kierunku Wrocławia trwały do godziny 20.00. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć można było wpaść ... po uszy ;)
Śmierdząca sprawa na A4. Na prawym pasie w kierunku Wrocławia... ktoś zgubił fekalia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
coś mu z dopy wypadło :D
To rafał też tam zawitał... ola Boga
Trzaskowski rozdaje prezenty.
PiS cię tak zidiocił?D
PiS to takie same dziady jak czaskoski i całe PO!