
Dwie mieszkanki Wrocławia jadące osobowym Volkswagenem, zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy z wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Panie podejrzewane są o posiadanie i wprowadzanie do obrotu nielegalnego tytoniu. Podczas sprawdzania wnętrza pojazdu, policjanci ujawnili i zabezpieczyli ponad 18 kilogramów tytoniu niewiadomego pochodzenia. Zgodnie z kodeksem karno-skarbowym, tego typu czyny zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, prowadząc działania operacyjne zatrzymali dwie kobiety podejrzewane o posiadanie tytoniu bez polskich znaków akcyzy skarbowej.
Do zatrzymania doszło na terenie osiedla Nadodrze. Policjanci zatrzymali do kontroli kierującą osobowym Volkswagenem, którą podejrzewali o przewożenie nielegalnego towaru. Przeszukując wnętrze pojazdu, przypuszczenia te potwierdziły się, bo funkcjonariusze ujawnili worki tytoniem bez znaków akcyzowych.
Samochodem tym przemieszczały się dwie wrocławianki, w wieku 42 i 63 lat. We jego wnętrzu funkcjonariusze ujawnili ponad 18 kilogramów tytoniu niewiadomego pochodzenia, który następnie zabezpieczono procesowo.
Panie podejrzewane o przestępstwo karno-skarbowe zostały zatrzymane, a obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają m.in. skąd pochodziło zabezpieczone mienie.
W rozmowie z funkcjonariuszami jedna z kobiet oświadczyła, że dorabiała sobie do emerytury, a druga z pań tłumaczyła, iż tylko chciała pomóc sąsiadce.
Straty, jakie poniósł Skarb Państwa z tytułu uszczuplenia podatku akcyzowego i VAT, to blisko 20 tysięcy złotych.
Za czyny, o które są podejrzewane w świetle przepisów kodeksu karno-skarbowego, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także kary finansowe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie