Reklama

Policjanci uratowali życie kobiecie

23/01/2017 12:51

Policjanci z powiatu ząbkowickiego, w wyniku podjętych działań, odnaleźli i uratowali kobietę, której zaginięcie chwilę wcześniej zgłosił mąż. Funkcjonariusze znaleźli zaginioną w hałdzie śniegu, na cmentarzu. Kobieta była wyziębiona i nieprzytomna. Ubrana była jedynie w spodnie i podkoszulek, a na nogach nie miała butów. Ponieważ w tym czasie wszystkie karetki były zajęte, po owinięciu kobiety kocem termicznym, policjanci przenieśli ją około 200 metrów do radiowozu i zawieźli do najbliższego szpitala. Tam po ułożeniu na nosze, zawieźli ją na izbę przyjęć, bezpośrednio do dyżurującego lekarza.

Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego uratowali życie kobiecie, która była wychłodzona i nieprzytomna. 55 - latka została znaleziona w hałdzie śniegu na cmentarzu. Do akcji ratunkowej doszło po tym, jak wieczorem do Komisariatu Policji w Kamieńcu Ząbkowickim zgłosił się mężczyzna, który powiedział, że od przeszło 6 godzin nie ma kontaktu z żoną, która miała iść na cmentarz.

Przez ten czas zgłaszający szukał kobiety na własną rękę. Telefonował do rodziny i znajomych. Ostatni raz zaginiona widziana była w okolicach dworca autobusowego. Policjanci natychmiast zareagowali na zgłoszenie. Bardzo dokładnie sprawdzili m.in. okolice cmentarza i sam cmentarz. W jego głębi niedaleko kaplicy zauważyli leżącą postać. Kobieta leżała twarzą w śniegu i była nieprzytomna.

Funkcjonariusze potwierdzili, że kobieta żyje. Ubrana była jedynie w spodnie i podkoszulek, a na nogach nie miała butów. Około 30 metrów od kobiety leżała kurtka, buty i pusta butelka po alkoholu. Policjanci natychmiast owinęli panią w koc termiczny i wezwali pogotowie. Niestety, w tym czasie wszystkie zespoły pogotowia udzielały pomocy innym osobom.

Z uwagi na stan, w jakim znajdował się kobieta, policjanci nie zastanawiając się długo, przenieśli ją około 200 metrów do radiowozu i zawieźli do najbliższego szpitala. Po dowiezieniu do placówki medycznej ułożyli 55 - latkę na nosze i sami zawieźli na izbę przyjęć bezpośrednio do dyżurującego lekarza.


Tylko dzięki błyskawicznej reakcji oraz zaangażowaniu policjantów kobieta przeżyła.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do