Reklama

Policjanci tylko w ubiegłym tygodniu i tylko z powodu przekroczenia prędkości zatrzymali 15 praw jazdy

23/07/2019 14:58

Na 3 miesiące musi się pożegnać z prawem jazdy każdy, kto o ponad 50 km/h przekroczy dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Przesiadka do komunikacji miejskiej, rower lub długie spacery mają nauczyć piratów drogowych respektowania przepisów. 72 – to liczba praw jazdy zatrzymanych przez policjantów wrocławskiej drogówki w ubiegłym miesiącu z powodu przekroczenia prędkości. Piraci drogowi cały czas są bowiem realnym zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, stąd zdecydowane działania wrocławskich funkcjonariuszy.

Przekraczanie dozwolonej prędkości to wciąż jeden z największych grzechów polskich kierowców.
Jazda z nadmierną prędkością niestety nie spotyka się ze społecznym ostracyzmem, panuje swojego rodzaju przyzwolenie na przekraczanie prędkości. Chwalenie się tym, że trasa z wakacyjnego wypoczynku nad Bałtykiem zajęła nam do Wrocławia niespełna 5 godzin to sytuacja, która zdecydowanie nie zasługuje na podziw. Policjanci, którzy codziennie obsługują tragiczne w skutkach wypadki drogowe, a później jadą przekazać rodzinie te najgorsze wiadomości, doskonale wiedzą o tym, że nadmierna prędkość zabija. Ta sytuacja musi się zmienić, stąd zmiany wprowadzane do przepisów. Jedną z tych zmian był przepis mówiący o zatrzymaniu prawa jazdy na okres 3 miesięcy w przypadku, gdy kierujący jedzie z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym.

Funkcjonariusze do kontrolowania prędkości pojazdów wykorzystują ręczne mierniki prędkości, ale też radiowozy wyposażone w wideorejestratory. Wielokrotnie na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu publikowaliśmy filmy, prezentujące najbardziej rażące przypadki łamania przepisów. Nieodpowiednia prędkość to bowiem zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Kierujący ma mniej czasu na prawidłową reakcję w sytuacji nagłego zagrożenia, wraz ze wzrostem prędkości wydłuża się również droga hamowania.

Policjanci wrocławskiej drogówki w ubiegłym miesiącu z powodu prędkości zatrzymali 72 prawa jazdy. Tylko w ubiegły weekend aż 6 kierujących pożegnało się ze swoimi dokumentami. Co dalej należy zrobić w takim przypadku? Dokument trafia do organu, który prawo jazdy wydał. Może to być Prezydent Miasta lub Starosta. Musimy odczekać 3 miesiące plus 1 dzień i możemy zgłosić się po odbiór blankietu w odpowiednim urzędzie. Dokumenty wydane przez Prezydenta Wrocławia odbiera się u urzędzie przy ul. Gabrieli Zapolskiej w pokoju nr 4 w godzinach pracy urzędu.

Wrocławscy funkcjonariusze, oprócz tego że codziennie realizują zadania na drogach, dbając o bezpieczeństwo mieszańców Wrocławia i powiatu wrocławskiego, zostali włączeni w strukturę działającej na terenie województwa grupy Speed. Grupa powstała w tym miesiącu i została powołana do ujawniania kierujących dopuszczających się agresywnych lub szczególnie niebezpiecznych zachowań na drogach.

Jakie kary obowiązują za przekroczenie prędkości:

  • do 10 km/h:   50 zł
  • 11-20 km/h:   od 50 do 100 zł i 2 punkty karne
  • 21-30 km/h:   od 100 do 200 zł i 4 punkty karne
  • 31-40 km/h:   od 200 do 300 zł i 6 punktów karnych
  • 41-50 km/h:   od 300 do 400 zł i 8 punktów karnych
  • powyżej 50 km/h:  od 400 do 500 zł i 10 punktów karnych

Mandat karny to oczywiście tylko jedna z możliwości. Jeśli kierujący podczas policyjnej kontroli drogowej wykazuje wyjątkowo lekceważący stosunek do popełnionego wykroczenia, lub gdy zachodzą ku temu inne przesłanki, policjanci sporządzają wniosek o ukaranie takiego kierującego przez sąd, który ma możliwość wymierzenia dużo wyższej grzywny, niż ta przewidziana w taryfikatorze mandatów. Oprócz grzywny, trzeba też liczyć się z otrzymaniem punktów karnych.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do