Reklama

Pielęgniarki odejdą od łóżek pacjentów. Strajk służby zdrowia coraz bliżej

Redaktorzy
26/11/2020 10:14

Pielęgniarki, położne, oraz ratownicy medyczni mają dość ignorancji ze strony rządu. Niewywiązanie się z publicznych zapewnień, premiera i ministra zdrowia o wysokich gratyfikacjach dla pracowników służby zdrowia, dolało przysłowiowej oliwy do ognia. Gromkie brawa już nie wystarczą. Medycy oczekują konkretnego wsparcia.

Rządzący wielokrotnie podkreślali jak ważną rolę w czasie pandemii odgrywają medycy, którzy narażając własne zdrowie i bezpieczeństwo stoją na pierwszej linii ognia. Równie głośno podkreślają, ciągły brak chętnych osób,do pracy w tym ciężkim zawodzie. Ostatnie informacje dotyczące sprowadzania medyków z zagranicy, zdają się więc kompletnie niezrozumiałe.

W 2020 roku, studia pielęgniarskie ukończyło 5100 osób, jedynie 1100 znalazło zatrudnienie w szpitalach. Według szefowej pielęgniarskich związków, Krystyny Ptok powodem braków kadrowych jest kiepska sytuacja finansowa szpitali. Zwyczajnie nie stać ich na to ,aby zatrudnić odpowiednia ilość pracowników. 

Według Krystyny Ptok, wypowiedź premiera sugerująca iż rząd dogadał się z pielęgniarkami w kwestii wynagrodzeń, oraz zapowiedź dodatkowych gratyfikacji związanych z pracą w dobie pandemii to wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Wprawdzie ustawa dotycząca dodatkowych pieniędzy w związku z pracą w czasie koronawirusa została uchwalona, jednak w dalszym ciągu nie została przyjęta. 

 Nam jako stronie społecznej reprezentującej pielęgniarki i położne nie przedstawiono żadnych aktów prawnych regulujących kwestie wynagrodzeń, które podnosił związek. Zapowiedź była, ale do dziś nikt nie otrzymał żadnych pieniędzy. Nadal nie jesteśmy odpowiednio gratyfikowani- podkreśla Krystyna Ptok

Brak reakcji rządu na pogarszające się warunki pracy, brak wywiązania się z obietnic gratyfikacji, braki kadrowe, zniesienie norm zatrudnienia oraz likwidacja Departamentu Pielęgniarek - to główne powody do zapowiedzianego na początek grudnia strajku. 

Na 80 pacjentów są 2 pielęgniarki, próbuje nam się zabrać to, co już mamy, zniesione są normy zatrudnienia. I jak dodała problem niedoboru kadry pielęgniarskiej nie jest problemem z ostatnich dni  - wyjaśnia Longina Kaczmarska, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych.

Jeśli rząd nie znajdzie rozwiązania zaistniałej sytuacji, za niespełna dwa tygodnie rozpocznie się strajk pielęgniarek. Pierwszym etapem będą spory zbiorowe z pracodawcami. Nie wykluczone jest również to, że na początku przyszłego roku pielęgniarki odejdą od łóżek pacjentów. 

27 listopada podczas spotkania forum związków zawodowych, zapadnie decyzja dotycząca dołączenia do protestu ratowników medycznych. 

W czwartek posłowie sejmowej Komisji Zdrowia, zajmą się projektem nowelizacji ustawy, która ma pomóc w uzupełnieniu kadr medycznych w dobie koronawirusa. Wymagania co do pracowników z zagranicy mają być znacznie zminimalizowane. Według medyków jest to absurdalny pomysł. Większość z pracowników służby zdrowia, zadaje sobie pytanie czy aby nie lepiej byłoby zwyczajnie zatrudnić tegorocznych absolwentów. Bariera językowa, z którą przyjdzie się zmierzyć i tak pracującym ponad siły medykom, będzie w obecnych czasach nie do przejścia.

Wystarczy oświadczenie cudzoziemca, że stopień jego znajomości języka pozwala na wykonywanie czynności zawodowych. Jak pacjenci mają się komunikować z pielęgniarką, która nie zna języka? - zastanawia się Sebastian Irzykowski, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych 

Statystyki dotyczące zachorowań na Covid-19 wśród pielęgniarek również nie napawają optymizmem. 

Zakażonych COVID-19 na terenie Polski jest ponad 5 tysięcy pielęgniarek, 58 z nich znajduje się w szpitalach, a 14 jest w ciężkim stanie. Dwie pielęgniarki walczą o życie, jedna w szpitalu klinicznym w województwie w lubelskim, a druga w Gdańsku. W ciągu ostatnich dwóch tygodni z powodu zakażenia koronawirusem zmarło osiem pielęgniarek- podkreśla Krystyna Ptok.

Pielęgniarki odejdą od łóżek pacjentów. Strajk służby zdrowia coraz bliżej

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do