Reklama

Okradanie pracodawcy to zły pomysł na wypracowanie świątecznej premii. Nieuczciwy pracownik miał na swoim sumieniu więcej grzechów

Redaktorzy
28/12/2021 14:20

Policjanci z Komisariatu Policji w Kobierzycach niezwłocznie interweniowali w jedynym z zakładów produkcyjnych na terenie gminy Kobierzyce, skąd otrzymali zgłoszenie o ujęciu pracownika, który jak się okazało okradał swojego pracodawcę. Na miejscu poza odnalezionymi przy 28-latku oraz w jego aucie „fantami”, mundurowi odkryli coś jeszcze…

Policjanci z Kobierzyc po otrzymaniu informacji o ujętym przez ochroniarzy na terenie jednego z zakładów produkcyjnych, na terenie gminy Kobierzyce, złodzieju, niezwłocznie pojechali na miejsce.

Okazał się nim być pracownik firmy, a dokładniej 28-letni mieszkaniec gminy Kąty Wrocławskie. Pracownicy ochrony zwrócili na niego uwagę, gdy opuszczał teren zakładu i zadziałały zamontowane w bramkach czujniki. Wpadł w momencie, w którym próbował wynieść bez płacenia kilkanaście kilogramów miedzianego drutu.

Obecni na miejscu funkcjonariusze postanowili dokładnie sprawdzić osobowe audi, którym nieuczciwy pracownik przyjeżdżał do pracy. Przeczucie ich nie myliło, w aucie odnaleźli, kolejne kilkadziesiąt kilogramów miedzianego kabla.

Zatrzymany 28-latek przyznał się do kradzieży, potwierdzając, że całość miedzi „wyniósł” z zakładu, w którym jest zatrudniony.

Obecny na miejscu kierownik produkcji, po zważeniu miedzianego drutu, który chciał sobie przywłaszczyć nieuczciwy pracownik wycenił jego wartość na prawie 1500 zł.

W trakcie interwencji policjanci odnaleźli, przy zatrzymanym, woreczek z białym proszkiem. Po przeprowadzeniu testów okazało się, że jest to amfetamina.

Wszystkie skradzione przedmioty oraz substancje odurzające zostały zabezpieczone, a złodziej, wprost z linii produkcyjnej, trafił do policyjnego aresztu.

Teraz o dalszym losie amatora cudzej własności zadecyduje sąd.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do