Reklama

Wypadek w Jaworzynie Śląskiej Nie żyje 16. letni chłopiec porażony prądem

03/03/2019 14:27

Tragiczny wypadek na stacji kolejowej w Jaworzynie Śląskiej. Z nieczynnej kładki przebiegającej nad torami spadł szesnastolatek. Poraził go prąd z sieci trakcyjnej.

Do tragedi doszło w sobotę około godziny 20. Z niewyjaśnionych na razie przyczyn nastolatek spadł z nieczynnej kładki kolejowej wprost na druty sieci trakcyjnej. Poraził go prąd 3000 V. Ciało chłopca wpadło do pustego wagonu towarowego, tzw. węglarki. Pomimo godzinnej reanimacji nie udało się go uratować.

Cały czas trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Przede wszystkim  jak nastolatek znalazł się na nieczynnej kładce - mówi starszy sierżant Magdalena Ząbek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.

Nieoficjalnie wiadomo, że chłopiec znalazł się na kładce w większej grupie. Policjanci wyjaśniają co nastolatkowie robili na wyłączonym z użytkowania obiekcie. 


# Wypadek w Jaworzynie Śląskiej

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-03-03 15:31:43

    Pomijając ogrom tej tragedii to winnym śmierci chłopca jest prąd przeplywający przez jego ciało, a ten wyraża się w amperach a nie voltach. Jak to jest zaznaczone w artykule.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-03-03 18:57:33

    Starszy sierżant to nie oficer.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do