
W ręce wrocławskich mundurowych wpadł młody mieszkaniec miasta. Mężczyzna, wykorzystując fakt, że pracuje w sortowni jednej z firm kurierskich, postanowił wzbogacić się nie swoim kosztem. W tym celu ukradł telefon komórkowy o wartości ponad 5000 złotych i miał plan zastawić go w lombardzie. Wszystko jednak nagrały kamery monitoringu, zamontowane w firmie zatrudniającej 19-latka. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław-Osiedle odzyskali skradziony sprzęt, a także zatrzymali młodego wrocławianina.
Na błyskawiczny zysk liczył nastolatek, który pracował w jednym z magazynów firmy kurierskiej na wrocławskim Zawidawiu. Nie sądził, że policjanci bardzo szybko wpadną na jego trop i plan wzbogacenia się, spali na panewce. Ale zacznijmy od początku.
Funkcjonariusze z komisariatu na Kiełczowskiej kilka dni temu otrzymali informację o tym, że w firmie mieszczącej się na terenie podległym tej jednostce, mogło dojść do kradzieży sprzętu elektronicznego. Sprzęt, a dokładnie telefon komórkowy o wartości ponad 5000 złotych, znajdował się w przesyłce, która miała być dostarczona przez kuriera pracującego w tej firmie. Jednak paczka zniknęła.
Nagrania z monitoringu szybko pomogły ustalić, co stało się z drogocennym telefonem. Okazało się, że podczas załadunku samochodu kuriera, jeden z magazynierów dokonał kradzieży przesyłki. Policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego natychmiast po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu, pojechali do siedziby firmy, gdzie zatrzymali 19-letniego mieszkańca Wrocławia, podejrzewanego o dokonanie tego przestępstwa.
Młody mężczyzna przyznał się, że to on ukradł paczkę z telefonem, ponieważ chciał zastawić go w lombardzie. Podczas dalszych czynności, policjanci pionu kryminalnego z jednostki przy Kiełczowskiej, odzyskali skradziony telefon, który był jeszcze w oryginalnym opakowaniu.
Teraz 19-latek będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za popełniony siebie czyn. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie