
Smutne wiadomości dla miłośników sylwestrowej imprezy pod chmurką. Decyzja magistratu, wbrew blisko 30-letniej tradycji, tegoroczne wspólne powitanie Nowego Roku na wrocławskim Rynku nie dojdzie do skutku. Powodem takiej decyzji jest czwarta fala pandemii. Zupełnie inaczej mają się za to sprawy związane z Jarmarkiem Bożonarodzeniowym.
Huczne imprezy sylwestrowe na wrocławskim Rynku to impreza, która swój początek miała w 1991 roku. Od tej pory w ostatni dzień grudnia w samym sercu stolicy Dolnego Śląska, na wspólnej zabawie pod chmurką bawiło się tysiące mieszkańców naszego regionu.
Niestety, już w poprzednim roku wszechobecna pandemia pokrzyżowała nam plany na przywitanie Nowego Roku w samym centrum miasta. Ku pocieszeniu zmartwionych imprezowiczów, władze podjęły jednak decyzję o zorganizowaniu największej domówki świata transmitowanej online ze Sky Tower.
O ile cały rok minął niemalże w mgnieniu oka, o tyle niestety pandemia została z nami na nieco dłuższy czas. W związku z tym, w obawie o zdrowie i życie potencjalnych imprezowiczów, władze miasta podjęły decyzję, że w tym roku miasto nie będzie organizowało zabawy w żadnej formie. Urzędnicy, ze względu na obecną sytuację pandemiczną, zachęcają, by tegorocznego Sylwestra spędzić w gronie najbliższych osób.
Zupełnie inaczej mają się sprawy związane z przebiegiem Jarmarku Bożonarodzeniowego, który od wielu lat odbywa się na terenie wrocławskiego Rynku. W tym roku od 19 listopada do 31 grudnia ( z małą przerwą na Wigilie i pierwszy dzień Świąt), każdy miłośnik grzanego wina i czekoladowych pierników będzie mógł spędzić czas w miłej i spokojnej atmosferze. Wszystko oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego.
W tym roku Jarmark Bożonarodzeniowy będzie działał jedynie w formie handlowej. Odwołane zostały koncerty oraz występy na scenie.
Miasto zrezygnowało z organizacji imprezy Sylwestrowej. Miłośnicy Jarmarku Bożonarodzeniowego mogą spać spokojnie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie