Reklama

Miał w biurku ponad 100 porcji handlowych marihuany

28/04/2020 19:27

Wrocławscy policjanci zatrzymali 23-letniego mężczyznę posiadającego ponad 100 porcji handlowych środków zabronionych przez ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Wrocławianin wpadł przez wszczętą w domu rodzinnym awanturę. Zgodnie z aktualnymi przepisami mężczyźnie grozić może kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu odebrał telefon od zdenerwowanego mężczyzny z informacją, że jego syn zachowuje się „dziwnie”, wraca do domu po kilku dniach i wszczyna awantury. Zgłaszający dodał informacje o swoim podejrzeniu, iż syn może być pod wpływem narkotyków.

Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna wszczyna awantury słowne, ale nie dochodzi w tym mieszkaniu do przemocy. Wylegitymowany 23-latek oświadczył, że jest pobudzony, bo rozstał się z dziewczyną i ma problemy zdrowotne.

Policjanci zapytali mężczyznę, czy zażywał jakieś środki odurzające lub, czy posiada takowe w mieszkaniu. Wrocławianin po tych pytaniach stał się jeszcze bardziej nerwowy i nie potrafił udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń i po raz kolejny intuicja ich nie myliła. W biurku mężczyzny policjanci ujawnili plastikowe pudełko z zawartością suszu roślinnego koloru zielonego. Mężczyzna wyznał, że jest to marihuana, którą od czasu do czasu „popala”.

Spotkanie to nie mogło zakończyć się inaczej, jak założeniem na ręce 23-latka kajdanek. Test zabezpieczonej substancji potwierdził słowa zatrzymanego, była to marihuana w ilości ponad 100 porcji handlowych.

Mężczyzna trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. O jego losie zadecyduje sąd, a zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat. Pomimo negatywnego wpływu narkotyków na organizm ludzki, zdarzają się wciąż osoby, które po nie sięgają, a w hierarchii ich potrzeb życiowych lądują one bardzo wysoko.

st. sierż. Paweł Noga

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do