
Głośne krzyki, wołanie o pomoc oraz płacz dziecka – to fragment zgłoszenia z prośbą o interwencje, które otrzymali policjanci. Natychmiast na miejsce pojechali mundurowi z Komisariatu Policji Wrocław-Krzyki i niestety okazało się, że rodzice znajdującej się w mieszkaniu 5-latki są kompletnie pijani. Ojciec miał ponad 2.5, a matka 3.5 promila alkoholu w organizmie, a przerażona sytuacją dziewczynka schował się w łóżku pod kołdrą. Oboje byli agresywni i kłócili się ze sobą, a kobieta krzyczała i używała słów ogólnie uważanych za obraźliwe w stosunku do męża oraz policjantów. Jeżeli okaże się, że swoim zachowaniem narazili dziecko pozostające po ich opieką na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło po godzinie 22.20 w jednym z mieszkań na ternie wrocławskich Krzyków. Funkcjonariusze otrzymali niepokojącą informację o sytuacji mogącej mieć bezpośredni związek z zagrożeniem życia i zdrowia. Ze zgłoszenia wynikało, że w mieszkaniu ma miejsce awantura, słychać wołanie o pomoc i głośny płacz dziecka. Natychmiast pod wskazany adres pojechali policjanci z Komisariatu Policji Wrocław-Krzyki i zastali kobietę oraz mężczyznę, którzy krzyczeli do siebie. W mieszkaniu znajdowała się także 5-letnia dziewczynka, która przerażona zachowaniem rodziców, schowała się w łóżku pod kołdrą.
Opiekunowie dziecka byli mocno nietrzeźwi i bardzo pobudzeni. Szczególnie 34-latka, która jak się okazało, miała 3.5 promila alkoholu w organizmie. Kobieta cały czas krzyczała, nie stosowała się do poleceń interweniujących funkcjonariuszy i stale używała słów ogólnie uważanych za obraźliwe. Natomiast sprawdzenie stanu trzeźwości 45-latka wykazało, że ma on ponad 2.5 alkoholu w wydychanym powietrzu.
Oboje zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy i doprowadzeni do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, a 5-latka trafiła pod opiekę osoby zaufanej, która jak się okazało, już wcześniej udzielała jej pomocy.
Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Sprawdzają m.in. czy i ile tego typu sytuacji mogło mieć miejsce w przeszłości. Jeśli zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy wykaże, że opiekunowie poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie narazili na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia pozostające po ich opieką dziecko, grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na miejscu pomoc drogowa autostrada a4 ad pol
Na miejscu pomoc drogowa autostrada a4 ad pol