Reklama

Mając 1,5 promila w organizmie podróżowała motorowerem. O mało co nie doprowadziła do tragedii

Redaktorzy
15/02/2022 19:12

Wykonywanie czynności w miejscach kolizji i wypadków drogowych to chleb powszedni dla policjantów z wrocławskiej drogówki. Niestety pijani sprawcy zdarzeń drogowych nie należą do rzadkości na polskich drogach. Tak też było tym razem. Nietrzeźwa 25-letnia mieszkanka Wrocławia swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem prawie doprowadziła do tragedii, rozbijając swój motorower na ul. Trzebnickiej. Miała blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego komendy miejskiej, w trakcie patrolu ulic stolicy Dolnego Śląska zostali skierowani na zdarzenie drogowe, które miało miejsce na jednej z ulic w rejonie Nadodrza.

Po przybyciu na ulicę Trzebnicką policjanci ustalili okoliczności zdarzenia. Z relacji uczestników oraz świadków dowiedzieli się, że 25-letnia kobieta straciła panowanie nad kierowanym motorowerem i prawie wjechała pod nadjeżdżającego z naprzeciwka osobowego peugeota.

Przyczyną takiego zachowania był stan w jakim kobieta prowadziła motorower. Funkcjonariusze przebadali 25-latkę alkomatem, który wskazał blisko 1,5 promila alkoholu w jej organizmie. 

Młoda kobieta, która o włos uniknęła poważnych obrażeń, nie wróciła jednak do domu, gdyż po zakończeniu czynności na komisariacie trafiła prosto do policyjnego aresztu.

Zgodnie z treścią art. 178a Kodeksu karnego, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnej kierującej zadecyduje sąd.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do