
Złomiarz z Lubina kradł co popadnie, byle było z metalu. Jego łupem padły między innymi elementy ogrodzenia, żeliwny piecyk, kosiarki, okablowanie, huśtawki, przeciwwagi kolejowe, a nawet elementy samochodów, w tym... silnik. Skradzione przedmioty sprzedawał w punkcie skupu złomu. Wstępnie oszacowano straty na blisko 40 tyś złotych. Sprawa jest rozwojowa.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie zostali poinformowani o licznych kradzieżach na terenie powiatu. Łupem sprawcy padły przede wszystkim metalowe elementy. Rabuś włamał się do altany ogrodowej i dokonał kradzieży między innymi drzwi wejściowych, piecyka żeliwnego, kosiarki elektrycznej i spalinowej, różnego rodzaju kabli, a nawet huśtawki – oczywiście metalowej. Kolejne zgłoszenie dotyczyło włamania do pojazdu i kradzieży silnika, a także metalowych elementów samochodu. Oprócz tego następne zgłoszenia dotyczyły kradzieży włazów żeliwnych studzienek kanalizacyjnych, ramion przeciwwag kolejowych oraz belek stalowych. Łączne straty oszacowano na sumę blisko 40 tysięcy złotych. Okoliczności tych przestępstw wskazywały, że celem sprawcy lub sprawców była sprzedaż skradzionych rzeczy w punkcie skupu złomu.
W rozwiązanie tych spraw zaangażowali się kryminalni z lubińskiej komendy. Policjanci zbierali wszelkie informacje mogące pomóc w ustaleniu osoby odpowiedzialnej za te czyny. W wyniku intensywnej pracy operacyjnej funkcjonariusze ustalili, że przestępstwa te mógł popełnić 23-letni mieszkaniec Lubina.
Kryminalni zatrzymali mężczyznę na terenie miasta. Podczas przesłuchania wyjaśnił, że wycinał i zabierał wszystkie napotkane elementy metalowe. Przedmioty te trafiły za skup złomu. Policjanci przedstawili podejrzanemu zarzuty. Jego los leży teraz w rękach sądu. Z uwagi na to, że mężczyzna powrócił do przestępstwa i działał w warunkach tzw. recydywy, może mu grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Śledczy ustalają również czy mężczyzna nie jest odpowiedzialny za inne przestępstwa, gdzie łupem sprawcy padały metalowe elementy. Funkcjonariusze nie wykluczają również dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie