
We flocie wrocławskiego MPK jest już dziewięć nowych autobusów elektrycznych Mercedes-Benz e-Citaro G. Zakup realizowany jest w ramach umowy podpisanej w marcu ubiegłego roku z firmą EvoBus Polska. Przypomnijmy, pierwszy „elektryk” trafił do Wrocławia pod koniec sierpnia tego roku.
Jak podkreśla prezydent Wrocławia Jacek Sutryk – To bardzo ważny krok w rozwoju komunikacji miejskiej w naszym mieście. – Wrocław ma już dziewięć autobusów elektrycznych, a do końca roku będzie ich docelowo 13. Pojazdy obsługują linię „K”, co czyni ją pierwszą we Wrocławiu bezemisyjną, prawdziwie zieloną linią autobusową – dodaje Jacek Sutryk.
Zakup „elektryków” to kolejny etap taborowej rewolucji we wrocławskim MPK. – Dążymy do budowy nowoczesnej, niskoemisyjnej i dostępnej komunikacji publicznej. Priorytetem jest dla nas oczywiście bezpieczeństwo i komfort naszych pasażerów, ale zależy nam także na dbaniu o środowisko – mówi Witold Woźny, prezes MPK Wrocław.
Nowa jakość komunikacji
Przegubowy Mercedes eCitaro G to pojazd zasilany energią elektryczną. Dzięki nowoczesnemu i przestronnemu wnętrzu przeznaczony jest do przewozu 41 pasażerów na miejscach siedzących i 75 na stojąco. Pojazd jest w 100 proc. niskopodłogowy, co daje komfort i bezpieczeństwo podróży osobom o ograniczonej mobilności.
Pojazdy są klimatyzowane, mają m.in. ergonomiczny rozkład siedzeń i poręczy, miejsca na wózki dziecięce oraz wózek inwalidzki, rozbudowany system informacji pasażerskiej z licznymi monitorami wewnątrz pojazdu, kasowniki z funkcją biletomatu i płacenia kartą, a także porty USB do ładowania smartfonów – Wszystkie te elementy wpływają na to, że pasażerowie będą odczuwali komfort podczas podróżowania elektryfikowaną linią – zauważa Artur Konarski, prezes Daimler Buses Polska. – To bardzo dobry moment na zakup autobusów elektrycznych, ponieważ obecna technologia pozwala już na osiąganie właściwie takich samych przebiegów, jak w przypadku autobusów dieslowych – dodaje.
Wczesna listopadowa zima i spadki temperatur, nocą nawet do -16 stopni, były prawdziwym testem dla „elektryków”. Zdały go jednak znakomicie – Jest to dowód na to, że zakup autobusów elektrycznych był przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę” i ze spokojem oraz radością możemy spoglądać w przyszłość – ocenia prezes Woźny. – Cieszymy się, że na ulice Wrocławia wyjeżdżają kolejne elektryki, które będą wozić pasażerów podróżujących między pętlą Gaj i Kamieńskiego – dodaje.
Łączny koszt zakupu 13 autobusów elektrycznych oraz stworzenia infrastruktury do ładowania pojazdów to 52 miliony zł. Zakup możliwy był dzięki dofinansowaniu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
MPK Wrocław zapowiada, że to dopiero początek rewolucji, bowiem złożyło już wniosek o dofinansowanie na zakup kolejnych 21 autobusów bezemisyjnych wraz z budową infrastruktury. Planowo mają obsługiwać dwie linie autobusowe. Przewoźnik analizuje również szanse na zakup autobusów wodorowych, sposobu ich finansowania, budowy infrastruktury i eksploatacji. Jest już po wstępnych konsultacjach rynkowych w tym zakresie. MPK czeka teraz na otwarcie zapowiadanego konkursu na zakup taboru bezemisyjnego z KPO.
Elektryczna przyszłość komunikacji
Władze miasta są w trakcie rozpisywania kolejnego przetargu na obsługę linii aglomeracyjnych. –Wspólnie z partnerami aglomeracyjnymi Wisznią Małą, Długołęką i Czernicą właśnie teraz szukamy wykonawcy który zapewni nam około 90 nowych autobusów – zapowiada Paulina Tyniec-Piszcz, dyrektor Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia. – Wcześniej testowaliśmy wspólnie z pasażerami różne elektrobusy i autobusy hybrydowe. Wyniki testów wypadły bardzo dobrze i elektrobusy mogą z powodzeniem obsługiwać linie aglomeracyjne – zapewnia.
W ciągu ostatnich pięciu lat na ulicach Wrocławia pojawiło się łącznie 240 nowych autobusów spełniających najwyższe normy emisyjne euro6.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie