
W roku 2023 czekają nas drastyczne podwyżki cen paliw i węgla. Benzyna po 8 złotych, węgiel droższy o 100 zł.
Ceny paliw nieustannie rosną, a podatki nie maleją.
Plan podwyżek cen paliw i węgla najprawdopodobniej zostanie wdrożony w życie wraz z 1 stycznia 2023 roku.
Nowy system może oznaczać, że znikną obniżone ceny olejów opałowych do ogrzewania domów. Minimalne stawki akcyzy będą zależeć od wartości opałowej wyrażonej w gigadżulach, a nie od ilości danego produktu wyrażonej w litrach czy kilogramach, jak było do tej pory.
Nowe rozwiązanie ma na celu zniechęcenie Polaków do używania paliw tradycyjnych. Stawka akcyzy po wdrożeniu zmian może być nawet dwukrotnie wyższa, a cena detaliczna benzyny może wzrosnąć do 8 zł/litr.
To samo tyczy się cen węgla. Obecnie akcyza od węgla kamiennego wynosi 1,28 zł/1GJ, natomiast po podwyżkach, jej cena wynosiłaby 4,13zł/1GJ. Z tego faktu wynika, że cena detaliczna tony węgla mogłaby wzrosnąć o 100 złotych.
Ministerstwo Finansów obecnie nie wypowiada się w sprawie złagodzenia sytuacji dla obywateli (np. w postaci obniżenia podatków); nie ma też konkretnego planu działania.
Drastyczne wzrosty cen paliw
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie