Od wczoraj w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim ruszyły specjalne godziny pracy, w czasie których mają być obsługiwani tylko petenci zaszczepieni przeciw Covid-19. To już drugie podejście wrocławskiego wojewody do wprowadzenia tak kontrowersyjnych metod obsługi klientów. Zeszłoroczna grudniowa próba doprowadziła do nieprzyjemnych konfrontacji z oburzonymi petentami i burzliwych dyskusji w mediach społecznościowych.
Od 17 do 28 stycznia wrocławski wojewoda wydłużył godziny pracy Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego od 16:00 do 18:00. Niestety z dodatkowego czasu na obsługę będą mogły skorzystać tylko osoby, które po 1 czerwca ubiegłego roku przyjęły dowolną dawkę szczepionki przeciw COVID-19 i udokumentują ten fakt przy wejściu do Urzędu. W dodatkowym czasie nie będzie rezerwacji terminów - obowiązywać będzie kolejność według przybycia.
Jak poinformowała rzeczniczka wojewody - Aleksandra Osman - chodzi o dodatkowe godziny pracy urzędu. Pozostali (przyp.red. niezaszczepieni) petenci mogą załatwiać swoje sprawy w standardowych godzinach urzędowania. Jest to zdaniem urzędników forma zachęcenia mieszkańców do poddania się nieobowiązkowemu szczepieniu przeciw Covid-19.
Bliźniacza akcja urzędu miała miejsce w grudniu zeszłego roku i już wtedy wzbudziła sporo kontrowersji.
Pytania rodziło już samo uzasadnienie urzędników, którzy tłumaczyli takie rozwiązanie jako bezpieczniejsze zarówno dla petentów, jak i pracowników instytucji.
Przecież Ci sami urzędnicy, którzy ostatnie 2 godziny swojej dodatkowej pracy spędzą z osobami zaszczepionymi, kilka wcześniejszych godzin będą obsługiwać także osoby niezaszczepione.
Wielu klientów urzędu podniosło także zarzut "segregacji sanitarnej", bowiem szczególnie popołudniowe godziny obsługi są dla nich atrakcyjne, głównie ze względu na możliwość załatwienia swoich spraw po pracy. Zgodnie z decyzją wojewody ta możliwość jest im odbierana.
W Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim pojawili się wówczas petenci, którzy powołując się na obowiązujące w Polsce prawo, nie zgodzili się upublicznić informacji o swoich szczepieniach pracownikowi ochrony pilnującemu wejścia na teren budynku. W efekcie nie zostali wpuszczeni.
Nie pomógł również argument mówiący o łamaniu zapisu art. 32 ust. 1 Konstytucji RP o brzmieniu „Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne” w odniesieniu do faktu, że Dolnośląski Urząd Wojewódzki jest organem państwowym i każdy obywatel ma prawo do załatwiania swoich interesów w godzinach jego pracy.
W wyniku dalszego sprzeciwu ochrony doszło do nieprzyjemnych przepychanek słownych. Ostatecznie jednak petenci nie zostali wpuszczeni na teren urzędu.
Dolnośląski Urząd Wojewódzki ponownie uruchamia godziny pracy tylko dla zaszczepionych
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie