Cztery osoby zmarły w niedzielę w Polsce na koronawirusa. Umierają głównie mężczyźni?

Mamy 91 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych - to najnowszy komunikat Ministerstwa Zdrowia.

W sumie liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do 1862 osób. Tylko dzisiaj zwiększyła się o 224 przypadki.

Zmarły dziś 4 osoby, zwiększając liczbę zgonów w naszym kraju do 22.

Potwierdzone przypadki z wieczornego raportu dotyczą: 40 osób z woj. mazowieckiego, 20 osób z woj. dolnośląskiego, 8 osób z woj. śląskiego, 7 osób z woj. wielkopolskiego, 5 osób z woj. małopolskiego, 4 osób z woj. lubelskiego, 4 osób z woj. pomorskiego oraz po 1 osobie z woj. podlaskiego, zachodniopomorskiego i świętokrzyskiego.

Zgony odnotowano dziś w Bytomiu (79.letni mężczyzna), w Raciborzu (82.letni mężczyzna), w Tychach (72.letni mężczyzna) i Myślenicach (89.letni mężczyzna). Wszyscy mieli choroby współistniejące.

W sumie na Dolnym Śląsku zachorowały 234 osoby (4 zmarły).

Średnia wieku pacjentów w Polsce, którzy zarazili sie koronawirusem i w następstwie tego zmarli, to 65 lat. Umierają głównie mężczyźni - ( 19 na 22  przypadki zgonu.)

Czy to mężczyźni mają się czego obawiać? We Włoszech spośród 10 779 zgonów, mężczyźni stanowią 70%. Wynikać to może z ogólnego trendu, z którego wynika, że kobiety bardziej dbają o swoje zdrowie,  dbają bardziej o dietę i mają mniej nałogów. Piją mniej alkoholu, rzadziej palą papierosy. Poza tym częściej badają się i z większym zaangażowaniem troszczą się o swoje zdrowie. Jednak mimo że w Europie kobiety żyją dłużej niż mężczyźni - odpowiednio 82 lata i 76 lat, to liczba lat przeżytych w dobrym stanie zdrowia była do czasu pandemii prawie taka sama dla obu płci - 63 dla kobiet, 61 dla mężczyzn.

Cztery osoby zmarły w niedzielę w Polsce na koronawirusa. Umierają głównie mężczyźni?