
Policjanci zatrzymali do kontroli czterech mężczyzn, z których jeden na ich widok zaczął się bardzo nerwowo zachowywać. Jak się okazało, 16-latek w plecaku ukrywał środki odurzające. W puszce po ciastkach było ponad 180 porcji marihuany oraz mała waga elektroniczna. Nastolatek został zatrzymany i przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka. O wszystkim powiadomiono także jego rodziców oraz sąd rodzinny, który zadecyduje teraz o dalszym losie 16-latka.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Siechnicach patrolując wieczorem okolice gminy, zauważyli na jednym z przystanków czterech młodych mężczyzn. Na widok policjantów jeden ze stojących tam panów, zaczął się bardzo nerwowo zachowywać.
Mundurowi postanowili wylegitymować osoby. Podczas przeprowadzanych czynności w plecaku 16-latka policjanci ujawnili puszkę po ciastkach, wypełnioną woreczkami strunowymi z zawartością marihuany. Oprócz tego, młody mężczyzna posiadał małą wagę elektroniczną oraz pieniądze.
Nastolatek tłumaczył, że narkotyki i wagę znalazł spacerując po parku. Chwilę później zmienił jednak zdanie i mówił, że posiadane 180 porcji marihuany chciał przeznaczyć na własny użytek.
16-latek został zatrzymany i przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka we Wrocławiu. O wszystkim powiadomiono także jego rodziców oraz sąd rodzinny, który będzie teraz decydować o dalszym losie młodego mężczyzny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie