Zostań w domu. Kobieta z walizkami w dobie pandemii

O sprawie bezdomnej, starszej kobiety, która z całym dobytkiem swojego życia podróżuje tramwajem linii nr. 7, poinformował nas czytelnik. Na naszej grupie Wrocław Podaj Dalej pojawiło się wiele komentarzy świadczących o tym, iż problem starszej Pani jest bardziej skomplikowany. Postanowiliśmy sprawdzić jakie stanowisko w sprawie mają służby odpowiedzialne za zaistniałą sytuację.

Śródmieście - dzielnica Wrocławia, na terenie której nie brakuje patroli służb mundurowych. Nie zawsze jednak policja czy też straż miejska są w stanie udzielić takiej pomocy na jaką liczymy. Ponad 30 toreb, co najmniej 5 ogromnych walizek, to dobytek całego życia kobiety, która swoje życie prowadzi w komunikacji miejskiej działającej na terenie Wrocławia. 

Z prośbą o interwencję, Pan Krzysztof napisał do naszej redakcji wczesnym rankiem. Wracając z nocnej zmiany, po raz kolejny był świadkiem '' przeprowadzki'' kobiety z walizkami. 

To nie pierwszy raz kiedy ta kobieta podróżuje z ogromną ilością bagaży. Nie wierzę że nikt tego nie widzi, jestem pewien że nikt raczej nie chce tego widzieć. Trzy tygodnie temu, na pętli pod Marino, byłem naocznym świadkiem tego jak starsza Pani ''przesiada'' się z jednego do drugiego pojazdu. Podczas postoju pomagał jej kierowca. To trwało dobre 15 minut...Ona się zwyczajnie przesiadała...- relacjonuje w rozmowie z nami Pan Krzysztof

Dziś w przeprowadzce kobiecie z walizkami pomagały przypadkowe osoby. Post który został dodany na naszą grupę Wrocław Podaj Dalej - Ciekawostki, Absurdy, Interwencje, Wypadki zbudził ogromne zainteresowanie. Okazuje się że los kobiety, jest dobrze znany wielu mieszkańcom Wrocławia. Sytuacja trwa już wiele lat. 

- Wysiada rano na Kromera , często przysypia w autobusie

- Zima idzie ta biedna kobieta nie ma dokąd iść czy są domy dla bezdomnych jeszcze może tam by się zgłosiła serce się kraje na taki widok

- Ta Pani od 4 lat tak jeździ

- Może opieka by się zainteresowała? Może nie wie gdzie się ma udać!

- I na Kromera ja widzę chyba jeździ  z pętli na pętle.

- W mieście jest wiele instytucji, które pomagają. Jak ktoś chce pomocy to ją dostanie nie ma co na siłę próbować kogoś uszczęśliwiać. Wielu bezdomnych tak żyje i zmian nie chce..- to tylko niektóre z licznych komentarzy pod postem w grupie Wrocław Podaj Dalej na Facebooku 

Postanowiliśmy więc sprawdzić jak do zaistniałej sprawy ,odnoszą się służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo.

Pierwszy telefon wykonaliśmy do rzecznika prasowego MPK Wrocław.

Rzecznik prasowy MPK po otrzymanych przez nas informacjach, wnikliwie przyjrzał się sprawie kobiety z walizkami. Po sprawdzeniu ewentualnych skarg bądź zażaleń  w Centrali Ruchu oraz z Biurze Obsługi Pasażera otrzymaliśmy informację iż sytuacja z wrocławska ''podróżniczką'' nie została nigdy do przewoźnika zgłaszana. Nie było wiec możliwości do przeprowadzenia jakichkolwiek czynności. 

Z uwagi na to, że duża część pojazdów MPK Wrocław jest wyposażona w ogrzewanie, czasami dochodzi do sytuacji, w której osoby doświadczające bezdomności, zwłaszcza w okresie mroźnych dni, wchodzą do tramwaju czy autobusu żeby się ogrzać. Nasz kierujący ma prawo wyprosić je z pojazdu jeśli łamią regulamin przewozów tj. nie posiadają ważnego biletu lub „wzbudzają odrazę brudem lub niechlujstwem”- czytamy w oświadczeniu MPK Wrocław

Kobieta z walizkami z całą pewnością kwalifikuje do miana uciążliwego pasażera, pozostaje jednak czynnik ludzki...

Następny telefon wykonaliśmy do oddziału MOPS we Wrocławiu. Rzecznik prasowy był nieosiągalny. Udało nam się jednak ustalić fakt iż los kobiety z walizkami jak i również post dodany na grupie Wrocław Podaj Dalej jest tutejszym urzędnikom dobrze znany. Według nieoficjalnych wiadomości, pracownicy odpowiedzialni za osoby bezdomne przebywające na terenie Wrocławia, wielokrotnie próbowali pomóc kobiecie z walizkami. Doszło nawet do próby zbadania kobiety pod kątem zaburzeń psychicznych. Trud włożony w próbę pomocy, był jednak daremny, Kobieta odmówiła współpracy. 

Kolejnym krokiem była więc policja. W trakcie rozmowy z zastępcą rzecznika prasowego przekazaliśmy informacje dotyczące miejsca pobytu kobiety z walizkami, które dostarczyli nam czytelnicy pod postem na grupie. Z uwagi na ogromną liczbę interwencji na terenie miasta, na szczegóły dotyczące bohaterki artykułu musimy poczekać. 

Pan Krzysztof, podobnie jak większość z nas obawia się o zdrowie swoje i swoich bliskich. Zadał więc kolejne bardzo istotne pytanie.

 Co się stanie kiedy okaże się że kobieta z walizkami jest chora? - pyta zaniepokojony czytelnik

W dobie pandemii, temat osób bezdomnych pozostaje niezauważony. W tym ciężkim okresie powinniśmy zwracać szczególna uwagę na osoby nie posiadające możliwości stosowania się do ogólnych zasad bezpieczeństwa. 

Tak głośno ostatnio wypowiadane '' Zostań w domu'' w sytuacjach podobnych do wyżej opisanej nabiera nieco innego wymiaru. Jak zostać w domu kiedy się go nie posiada.

Poniżej link do postu na grupie Wrocław Podaj Dalej

https://www.facebook.com/groups/24wroclaw/permalink/699304604056807

Zostań w domu. Kobieta z walizkami w dobie pandemii