
Od roku jesteśmy świadkami miażdżenia polskiej demokracji - powiedział Józef Pinior podczas demonstracji KOD-u we Wrocławiu. Były senator PO i opozycjonista w czasach PRL podkreślał, że stolica Dolnego Śląska zawsze była "miastem wolności", również 35 lat temu podczas wprowadzenia stanu wojennego.
- Obecny rząd miażdży Trybunał Konstytucyjny, próbuje ograniczyć prawo
do manifestacji, łamie prawa kobiet - wymienił. Po tych słowach tłum
zachęcony przez Piniora zaczął głośno skandować hasło "hańba".
Były senator został ostatnio zatrzymany przez CBA pod zarzutem korupcji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a [ pip... ] 500+ biorą co im PO nie dawało, [ pip... ] [ pip... ] i złodzieje