
Centrum miasta, środek nocy i brawurowa jazda 23-letniego kierowcy BMW zakończona zatrzymaniem i wysokim mandatem. Młody kierowca przekroczył 24 punkty karne. Teraz czeka go ponowny egzamin na prawo jazdy.
Wrocławska drogówka podczas jednego z nocnych patroli nieoznakowanym radiowozem w okolicy Placu Grunwaldzkiego natknęła się na brawurowo poruszającego się kierowcę BMW.
Młody mężczyzna najpierw bardzo agresywnie ruszył ze skrzyżowania przy placu Grunwaldzkim, a następnie kolejne dwa przejechał na czerwonym świetle.
Funkcjonariusze obawiając się o bezpieczeństwo innych uczestników ruchu nie czekali na więcej wykroczeń młodego kierowcy i zatrzymali go do kontroli.
Okazało się, że 23-latek miał prawo jazdy dopiero 3 lata, a na swoim koncie posiadał już 19 aktywnych punktów karnych za drogowe wykroczenia.
Nocną jazdą na czerwonym świetle młody mężczyzna "wzbogacił" swoje konto o kolejne 12 punktów karnych i mandat w wysokości 1000zł.
Tym samym, w związku z przekroczeniem limitu 24 punktów, 23-latek będzie musiał odświeżyć sobie znajomość przepisów ruchu drogowego zdając ponownie pełny egzamin na prawo jazdy.
Za nic miał czerwone światło. 23-latek nocą szarżował BMW w centrum miasta. Zobacz film
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie