Reklama

Wrocławskie uczelnie przyciągają ludzi z całego świata

26/11/2015 14:32

Od Japonii, przez Tanzanię, Kongo i Sri Lankę po Stany Zjednoczone. Do Wrocławia po wiedzę przyjeżdża młodzież z całego świata. Natomiast polscy studenci to głównie mieszkańcy Dolnego Śląska i sąsiednich województw.

Na Politechnice Wrocławskiej w ciągu ostatnich 2-3 lat odnotowano znaczący wzrost studentów przede wszystkim z Ukrainy. – Z roku na rok mamy coraz więcej kandydatów z Białorusi, Indii oraz Turcji. Ponadto przybywa studentów, którzy w większości przypadków wrócili do nas po Erasmusie, obywateli Hiszpanii i Portugalii – informuje Michał Ciepielski z biura prasowego Politechniki Wrocławskiej. – Z krajów pozaeuropejskich w tym roku zrekrutowano po raz pierwszy obywatela Sri Lanki, a wśród studentów są również osoby z Chin, Angoli, Kongo, Bangladeszu, Rosji, Brazylii, Kamerunu, Syrii, Uzbekistanu, Tanzanii, Korei Południowej, Kazachstanu, Turkmenistanu i Azerbejdżanu. 

Politechnikę wybierają także Litwini, Czesi, Francuzi, Rumuni, Brytyjczycy i Holendrzy.


Nadciągają z Opolszczyzny

Ukraińcy (oraz Norwegowie) to najliczniejsza grupa obcokrajowców z indeksem Uniwersytetu Przyrodniczego. Tych pierwszych co roku przybywa. – Rośnie liczba studentów z Kartą Polaka oraz studentów programu „Teraz Wrocław”, w ramach którego w tym roku przyjęto 52 Ukraińców, w poprzednim – 45 – informuje Martyna Jabłońska z biura prasowego Uniwersytetu Przyrodniczego.


W sumie na Uniwersytecie Przyrodniczym uczy się 230 osób z zagranicy, dwa lata temu było ich znacznie mniej – zaledwie 111. 

W tym roku przyjęto studentów z: Norwegii, Finlandii, Szwecji, USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Hiszpanii, Ukrainy, Białorusi, Czech, Rosji  oraz Japonii. 

Wśród nowo przyjętych są także potomkowie emigrantów. – Podczas ostatniej rekrutacji przyjęto siedmiu kandydatów z polskim obywatelstwem, legitymujących się maturami z Ukrainy, Białorusi, Niemiec i Grecji – podaje Jabłońska. – Przyjęto również dziesięciu kandydatów z Kartą Polaka.


Studenci Uniwersytetu Przyrodniczego z polskimi paszportami to głównie mieszkańcy województwa dolnośląskiego (w przewadze Wrocław i powiat wrocławski). Na drugim miejscu znalazło się województwo wielkopolskie, po nim opolskie, śląskie i łódzkie.


Martyna Jabłońska z biura prasowego Uniwersytetu Przyrodniczego dodaje: – W tym roku o 14 procent wzrosła liczba Wielkopolan, a z Opolszczyzny kandydatów jest więcej aż o około 30 procent.


Uniwersytet Ekonomiczny najwięcej nowych studentów ma z Dolnego Śląska – to grubo ponad połowa z 4772 osób, które w październiku odebrały indeks.


Podobnie jak w innych szkołach wyższych, do Wrocławia po naukę przyjechali młodzi ludzie z Opolskiego, Wielkopolskiego i Śląskiego. Ciekawe jest, że z Lubelszczyzny pochodzi aż 196 nowych studentów UE, a z sąsiedniego – Lubuskiego zaledwie 73 osoby.

Renoma wrocławskiej uczelni ekonomicznej sięga najdalszych krańców Polski, wśród pierwszoroczniaków są także mieszkańcy województw: podlaskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego.

O indeksy UE starało się także wielu obcokrajowców. – Kształcą się u nas nie tylko obywatele krajów członkowskich Unii Europejskiej, ale  także z najdalszych zakątków świata, między innymi z Angoli, USA, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Turcji, Wietnamu i  Chin – informuje Jolanta Nowacka, rzeczniczka prasowa UE. – Jednak najliczniejszą grupę stanowią studenci z Ukrainy, dlatego lat mamy najwięcej studentów obcokrajowców.

Uniwersytet Wrocławski wybierają mieszkańcy Dolnośląskiego, Śląskiego, Wielkopolskiego i Łódzkiego. – Pośród obcokrajowców najwięcej studentów obcokrajowców przyjętych na I rok studiów I stopnia pochodzi z Ukrainy, następne na liście są: Białoruś, Uzbekistan i Rosja – podaje Bogumił Dudczenko z UWr. – A wśród krajów pozaeuropejskich reprezentowane są Egipt, Chiny, Iran, Korea Południowa.


W wyjątkowej sytuacji jest Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych, jedyna taka uczelnia w Polsce. - Dlatego mamy kandydatów z całej Polski. Nie możemy wskazać regionu, z którego pochodziłoby znacznie więcej chętnych niż z innych części kraju - mówi major Piotr Szczepański, oficer prasowy uczelni.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do