Wrocław w czerwonej strefie i nowe obostrzenia

Z dnia na dzień we Wrocławiu zwiększa się liczba osób zakażonych koronawirusem. W każdej chwili miasto może zostać objęte czerwoną strefą.

We Wrocławiu współczynnik zakażeń jeszcze wczoraj wynosił 8,0, a dzisiaj było to aż 9,5. Tysiące nowych zachorowań i codzienne rekordy prowadzą do tego, że Wrocław w każdej chwili może zostać ogłoszony strefą czerwoną. Aktualnie trwają prace nad wprowadzeniem nowych, bardziej surowych obostrzeń. Dokładne zasady poznamy jutro, oraz w sobotę. 

Czego możemy się spodziewać po nowych obostrzeniach? 

Już od jutra we wszystkich sklepach będą obowiązywać godziny seniorów. Oznacza to, że wszelkie markety, drogerie, apteki i sklepy z wyrobami medycznymi, sklepy spożywcze, sklepy ze środkami czystości i poczty będą obsługiwały w godzinach od 10:00 do 12:00 tylko osoby powyżej 60 roku życia. Cały czas należy utrzymywać dystans od innych, oraz prawidłowo nosić maseczki - zakrywając usta i cały nos.

Dodatkowo, ponownie będzie wprowadzony limit klientów, którzy mogą przebywać w sklepie jednocześnie. Jeśli chodzi o sklepy monopolowe i alkoholowe - mają działać jedynie do godziny 19. W pozostałych miejscach sprzedaż alkoholu nie będzie niemożliwa w godzinach nocnych (również na stacjach).

W planach jest również zawieszenie działania targowisk, ograniczenie ilość osób w zgromadzeniach do max 20, limit osób w kościołach, a także na weselach (od soboty 75 osób, w czerwonej strefie 50). W najgorszym wypadku istnieje możliwość całkowitego zakazu organizowania wesel i uroczystości tego typu. Co więcej, rząd szuka obecnie sposobu, aby ograniczyć ilość osób na cmentarzach 1 listopada. Możliwe jest nawet całkowite ich zamknięcie.

Jeśli chodzi o edukację, planowane jest ponowne przeniesienie nauki ze stacjonarnej na zdalną, ze względu na ciągły wzrost zachorowań w szkołach. Decyzję tę w pełni mogą jednak podejmować dyrektorzy placówek szkolnych.

Wrocław w czerwonej strefie i nowe obostrzenia

zdjęcie: pixabay.com