Reklama

Wrocław przygotowuje się do zmian w edukacji w 2016

14/12/2015 18:17

Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku szkolnym 6-latki nie będą musiały iść do I klasy, w związku ze zniesieniem obowiązku szkolnego dla dzieci 6-letnich. Dla wszystkich samorządów oznacza to konieczność wprowadzenia sporych zmian w szkołach i przedszkolach. Rodziców dzieci w wieku przedszkolnym również czekają zmiany.

Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego nie ukrywa, że sytuacja jest trudna. – To będzie wyjątkowy rok i rocznik. Przez dwa lata miasto przygotowywało się do reformy i dostosowania szkół podstawowych do przyjęcia 6-latków. Wydano na to 100 mln zł, a teraz wygląda na to, że te szkoły nie będą wypełnione – przyznaje i dodaje, że teraz od nowa trzeba będzie przygotować się do zmian.

We wrześniu tego roku do I klas zrekrutowano około 7400 dzieci (w większości 6-letnich i ponad 2 tys. odroczonych dzieci 7-letnich). Z ostrożnych obliczeń departamentu edukacji wynika, że po zapowiadanej reformie edukacji w roku szkolnym 2016/2017 do klas I pójdzie 15 proc. 6-letnich, choć prawdopodobnie będzie ich jednak więcej. 

– Planując kolejny rok szkolny przygotowaliśmy się na 320 klas dla pierwszaków, a szacunki wskazują, że utworzonych będzie tylko 99 oddziałów – mówi Jarosław Delewski.

Nie wiadomo jeszcze co będzie z ponad 200 nauczycielami nauczania początkowego, dla których nie będzie etatów. Część z nich ma zawarte umowy o pracę na rok. Zmiany reformy niekorzystnie odbiją się też na finansach. Na uczniów klas I z budżetu państwa miasto otrzymało prawie 41 mln zł dotacji. Po najnowszej reformie edukacji będzie to prawdopodobnie tylko ok. 12 mln zł. 

Niepewny los trzylatków

– Najbardziej obawiamy się, że pozostawienie 6-latków w przedszkolach spowoduje brak miejsc w grupach dla trzylatków – mówi dyrektor Jarosław Delewski. Dlatego przedstawiciele departamentu edukacji będą w niedługim czasie spotykać się z dyrektorami wrocławskich przedszkoli i zespołów szkolno-przedszkolnych, by rozważyć możliwe rozwiązani. Chcą też ruszyć z kampanią informacyjną dla rodziców. Będą zachęcać rodziców sześciolatków, aby posyłali dzieci do szkoły do I klasy, zamiast zostawiać je kolejny rok w przedszkolu, co wbrew pozorom nie zawsze jest dla nich najlepszym rozwiązaniem. – Dzieci, które w przyszłym roku szkolnym rozpoczną naukę w szkole, będą mieć świetne warunki, będzie ich mniej w klasie, a szkoły są bardzo dobrze przygotowane – podkreśla Jarosław Delewski. Departament edukacji będzie też namawiać rodziców, aby posyłali dzieci do „zerówek”, które są w szkołach podstawowych. Dzięki temu w przedszkolach zostanie więcej miejsc dla trzylatków.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do