Reklama

Wichura na Dolnym Śląsku. Nie żyją cztery osoby

Redaktorzy
21/10/2021 18:21

Ponad 1,6 tys. interwencji straży pożarnej, setki powalonych drzew, paraliż na drogach, zerwane linie energetyczne i niestety cztery ofiary śmiertelne. To bilans wichury, która od kilku godzin utrzymuje się na Dolnym Śląsku.

Bardzo silny wiatr, który od kilku godzin utrzymuje się na Dolnym Śląsku, spowodował wiele bardzo niebezpiecznych, jak również tragicznych w skutkach sytuacji.

We Wrocławiu przy ulicy Żużlowców na pojazd, którym podróżowały dwie osoby, spadło drzewo. Niestety nie udało się uratować ich życia.


Kolejne tragiczne zdarzenie miało miejsce na Drodze Krajowej numer 5. W pobliżu miejscowości Rusko (gmina Strzegom) na prostym odcinku drogi, kierowca ciężarówki w wyniku silnego podmuchu wiatru stracił panowanie nad pojazdem. Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować.

W Siechnicach tragicznie zginął dziś 55-letni mężczyzna, który został przygnieciony elementami konstrukcji. O szczegółach sprawy pisaliśmy tutaj.

Spore utrudnienia czekały również na podróżujących Autostradową Obwodnicą Wrocławia. W wyniku silnego wiatru na 17 kilometrze AOW między węzłami Wrocław Lotnisko i Wrocław Stadion doszło do zerwania tablicy informacyjnej. Na jezdni w kierunku Warszawy utworzyły się gigantyczne korki.

Na 181 kilometrze autostrady A4 w kierunku Katowic pomiędzy węzłami Brzezimierz - Brzeg, w wyniku silnych podmuchów wiatru na jezdnie przewrócił się pojazd ciężarowy.

Wielu mieszkańców Kątów Wrocławskich z powodu awarii sieci energetycznych pozostało bez stałego dostępu do prądu. Podobna sytuacja miała miejsce w podwrocławskich Radwanicach.

W Świdnicy, na skwerze przy Kanonierów drzewo spadło tuż obok bawiących się tam nastolatek. Dziewczynki zostały przetransportowane do szpitala. Ich życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.

W Wałbrzychu na mężczyznę spacerującego w Parku Jana III Sobieskiego w Śródmieściu spadł konar drzewa uszkodzonego przez wiatr. Ranny mężczyzna trafił do szpitala.

Powalone drzewa spowodowały wiele utrudnień w poruszaniu się po ulicach Wrocławia. Zablokowana była między innymi ulica Krakowska, Kochanowskiego, Sudecka oraz Zwycięska. Połamane gałęzie, zalegające na torowiskach przyczyniły się do wprowadzenia przez MPK Wrocław licznych zmian w kursowaniu tramwajów.

Zerwane trakcje kolejowe uniemożliwiły przejazd między innymi na trasie z Wrocławia w stronę Legnicy oraz na odcinku pomiędzy Jelenią Górą a Szklarską Porębą.

Wichura na Dolnym Śląsku. Nie żyją cztery osoby

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do