
Patrolująca autostradę A4 Służba Drogowa na 144 kilometrze A4 w kierunku Legnicy natknęła się na pojazd osobowy "przyklejony" do barier oddzielających pasy ruchu. Okazało się, że kierowca stracił przytomność, a pozostali członkowie rodziny bezskutecznie wzywali pomocy. Autostrada została zamknięta, zaś na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR. Zobacz film.
Dla jednej z opolskich rodzin wakacyjny wyjazd nad morze mógł zakończyć się naprawdę tragicznie. Trzyosobowa rodzina podróżowała autostradą A4 w kierunku Legnicy.
Według wstępnych informacji około 60-letni mężczyzna z nieustalonych przyczyn nagle zasłabł za kierownicą i zjechał na lewą stronę jezdni zatrzymując się na barierach ochronnych oddzielających pasy ruchu. Żona z córką próbowały wezwać pomoc, ale trudno było im określić dokładną lokalizację zdarzenia. Na szczęście chwilę po kolizji pojawił się patrol Służb Drogowych, którego pracownicy natychmiast przystąpili do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i udzielania pierwszej pomocy poszkodowanemu. W międzyczasie kierowca pojazdu odzyskał przytomność.
Na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR. Na czas jego lądowania ruch na autostradzie został zatrzymany w obu kierunkach.
Ostatecznie mężczyzna po przebadaniu przez ratowników medycznych odmówił transportu do szpitala. Za kierownicą lekko uszkodzonego pojazdu zasiadła córka poszkodowanego i wraz z patrolem policji zjechała z autostrady.
Obecnie w miejscu zdarzenia nie ma utrudnień w ruchu.
Wakacyjny wyjazd mógł się zakończyć tragedią. Kierowca stracił przytomność na A4. Pomocy przerażonej rodzinie udzieliła Służba Drogowa
#Pomoc Drogowa Autostrada A4, #AD-POL Pomoc Drogowa, #Pomoc Drogowa Wrocław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie