
Główny Inspektorat Farmaceutyczny zwraca się do pacjentów o zwrot do aptek trzech serii leku Atram. W jego opakowaniach znalazły się blistry z produktem Neurol, który jest lekiem psychotropowym.
- Sprawa ta jest szczególnie ważna z uwagi na to, że lek Atram jest lekiem kardiologicznym, który stosują pacjenci z chorobami nadciśnieniowymi, chorobami serca. Już samo to, że nie dostaną odpowiedniego leku, stanowi istotne zagrożenie dla ich zdrowia. Dodatkowo, zażycie pomyłkowe leku psychotropowego może wpłynąć na ich stan zdrowia - powiedział p.o. głównego inspektora farmaceutycznego Zbigniew Niewójt .Wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz wyjaśnił, że Neurol ma działanie nasenne i uspokajające. Dodał, że chodzi o najmniejszą dawkę leku, więc u osoby dorosłej, w pełni wydolnej, zażycie pojedynczej dawki może nie stanowić żadnego zagrożenia, a pacjent może być tylko senny.
Nie ma powodu do paniki - w ten sposób Konstanty Radziwiłł skomentował wycofanie z obrotu kilku serii leku Atram, które zawierały substancje psychotropowe. Zdaniem ministra zdrowia, należy jednak zachować ostrożność. - To jest coś, co się nie powinno zdarzyć. Dostaliśmy informację z Czech, że producent coś pokręcił. Trudno w tej chwili powiedzieć, jak do tego doszło. Ani jedna, ani druga substancja, które być może zostały zamienione, nie są substancjami, które działają jak jakaś straszna trucizna. Po prostu proszę udać się do lekarza i jego spytać, co robić - stwierdził Radziwiłł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie