Reklama

Ukradł paliwo na stacji. Na swoje nieszczęście… pomylił dystrybutory. Policjanci zatrzymali go na autostradzie A4

Redaktorzy
19/03/2025 10:07

Dzięki czujności bolesławieckich policjantów, kolejny sprawca kradzieży paliwa odpowiedział za czyn, którego się dopuścił. Choć w tym przypadku należy przyznać, że znaczny udział w zatrzymaniu złodzieja paliwa miał... on sam. Gdyby 41-latek zatankował do swojego auta właściwy rodzaj paliwa, zatrzymanie go z pewnością byłoby o wiele trudniejsze.

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy poranek, 17 marca br., na autostradzie A4. Wówczas funkcjonariusze Komisariatu Policji w Kruszynie zauważyli na pasie awaryjnym tej drogi szybkiego ruchu unieruchomiony pojazd osobowy marki Audi. Policjanci podjęli interwencję, aby sprawdzić, co jest przyczyną postoju auta i ewentualnie udzielić pomocy medycznej kierowcy, gdyby takowej potrzebował.  

Jednak w trakcie prowadzonych czynności policjanci szybko ustalili, że kierujący nie potrzebuje pomocy, tylko postanowił...  zdrzemnąć się na tylnym siedzeniu. Co więcej, okazało się, że kierowca nie miał pecha z awarią pojazdu, miał za to coś na sumieniu.

41-letni obywatel Gruzji, który kierował audi, w rozmowie z policjantami przyznał się do  kradzieży paliwa na jednej ze stacji MOP w Kraśniku Dolnym, o czym funkcjonariusze zostali wcześniej zawiadomieni przez obsługę. Jednak na swoje nieszczęście mężczyzna zatankował paliwo nieodpowiednie dla danego modelu samochodu, co doprowadziło do jego unieruchomienia. Sprawca kradzieży w kryzysowej sytuacji nie szukał jednak pomocy, postanowił natomiast uciąć sobie drzemkę na tylnym siedzeniu swojego pojazdu. Sprawca wykroczenia został zatrzymany.

Mężczyzna został przewieziony do Komisariatu Policji w Kruszynie, gdzie usłyszał zarzut kradzieży paliwa. Następnie doprowadzono go do sądu, gdzie w trybie przyśpieszonym został skazany. Mężczyzna otrzymał karę grzywny za popełnione wykroczenie kradzieży oraz obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do