Reklama

Twierdził, że narkotyki znalazł w śmieciach. Wrocławianin miał w lodówce kilka tysięcy porcji amfetaminy

Redaktorzy
08/10/2020 20:00

Twierdził, że narkotyki znalazł w śmieciach. Wrocławianin miał w lodówce kilka tysięcy porcji amfetaminy Kryminalni z wrocławskiej „Fabryki" zatrzymali 36-latka, który w swojej lodówce trzymał kilka tysięcy porcji narkotyków. Mężczyzna próbował przekonać policjantów, że torbę wypełnioną po brzegi amfetaminą... znalazł wśród śmieci! Te słowa nie przekonały ani funkcjonariuszy z Połbina, ani sądu, który zadecydował o 3 miesiącach aresztu dla wrocławianina. Grozić mu może nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Kilka tysięcy porcji niebezpiecznych dla zdrowia substancji nie trafi na czarny rynek. To wszystko dzięki zdecydowanym działaniom funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna. Kilka dni temu zatrzymali 36-letniego mieszkańca miasta, u którego w mieszkaniu ujawniono worek wypełniony amfetaminą.

 

Realizacja tej sprawy nie byłaby możliwa, gdyby nie przeprowadzona przez wrocławskich policjantów praca operacyjna. Dzięki uzyskanym informacjom wiedzieli, że jeden z mieszkańców podległego im rejonu może posiadać znaczną ilość narkotyków. Postanowili sprawdzić, czy faktycznie ten mężczyzna zamieszany jest w przestępczość narkotykową.

 

36-latek był bardzo zaskoczony, kiedy w progu jego mieszkania stanęli policjanci kryminalni i okazali legitymacje służbowe. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili jego miejsce zamieszkania. Worek, wypełniony po brzegi białym proszkiem ujawnili... w lodówce. Wrocławianin nie potrafił logicznie wytłumaczyć, w jaki sposób opakowanie z narkotykami znalazło się w jego mieszkaniu. Próbował przekonać interweniujących funkcjonariuszy, że... znalazł je w śmieciach.

 

Mężczyzna trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Policjanci dokładnie sprawdzili zabezpieczony proszek. Okazało się, że jest to amfetamina w ilości kilku tysięcy porcji handlowych.

 

Dzięki materiałom dowodowym zebranym przez funkcjonariuszy z jednostki przy Połbina, wobec 36-letniego, już wcześniej notowanego, mieszkańca dolnośląskiej stolicy, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższych 3 miesięcy. Również sąd zadecyduje o dalszym losie zatrzymanego przez policjantów mężczyzny. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do