
63 letni konserwator zasłabła wczoraj (07.09) podczas prac porządkowych na dachu szpitala na Stabłowicach.
Do zdarzenia doszło około południa w środę 7 września na dachu szpitala im Marciniaka przy ulicy Fieldorfa. Podczas prac konserwatorskich jeden z pracowników zasłabł. Dwaj pozostali pospieszyli mu z pomocą jednocześnie wzywając pomoc. Ponad godzinną reanimacje na dachu prowadzili lekarze Oddziału Anestezjologi i Intensywnej Terapii. Niestety bez rezultatu. Prowadzący na miejscu czynności wyjaśniający odstąpił od wydania zlecenia przeprowadzenia sekcji zwłok, uznając, że zgon mężczyzny nastąpił z przyczyn naturalnych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie