
Kierowca mitsubishi zginął w wypadku do którego doszło w czwartek nad ranem na autostradzie A4 pod Bolesławcem.
Z niewiadomych przyczyn rozpędzone mitsubishi uderzyło w jadącego przed nim mercedesa a potem jeszcze niesione juz siłą bezwładności po uderzeniu, wpadło pod naczepę TIRa, który był zaparkowany częściowo na pasie zjazdowym na Miejsce Obsługi Pasażaera przy stacji Orlen. Kierowca auta zginął na miejscu. Przeżyła pasażerka auta, którą z wraku pojazdu wydobyli strażacy. Mimo szergu obrażeń, jej życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo. Działania na miejscu wypadku trwały blisko 5 godzin.
foto: PSP Bolesławiec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie