Reklama

Radość przez łzy. Mała Iga ma już tylko tatę- jej mama zmarła tuż po porodzie

Redaktorzy
24/06/2021 12:59

Pani Agnieszka zmarła w kilka dni po porodzie, przegrywając dwutygodniową walkę o życie i pozostawiając kochającego męża i malutką córeczkę o której marzyła i której narodzin wyczekiwała od dawna. Poznajcie historię Grzegorza- dzielnego taty z Wrocławia.

Narodziny dziecka to dla większości rodziców najszczęśliwszy dzień w życiu. W przypadku Pana Grzegorza radość z narodzin zdrowej córeczki przyćmiła śmierć ukochanej żony Agnieszki. Dziś w Dniu Ojca, publikujemy historie, o której nagłośnienie poprosił nas przyjaciel rodziny-Pan Wojtek.

Mała Iga urodziła się 3 maja br. Jej mamie Agnieszce niedane było niestety cieszyć z narodzin od dawna wyczekiwanej córki. Niedługo przed porodem 34-letnia przyszła mama zachorowała na Covid-19. Niestety, tuż po porodzie stan Pani Agnieszki znacznie się pogorszył. Po kilkunastu dobach spędzonych pod respiratorem przegrała nierówną walkę z wirusem i komplikacjami w postaci sepsy, zostawiając zrozpaczonego męża i malutką niczego nieświadomą Igę. Pani Agnieszka zmarła 18 maja br.

Wszystkim nam ciężko jest pogodzić się z tą stratą. Agusia była najbardziej pozytywną, dobrą i radosną osobą, jaką było nam dane poznać. My, przyjaciele Agi, jesteśmy wdzięczni za Jej przyjaźń, za to jaka była pomocna i za wszystko, co wniosła do naszego życia- przekonują przyjaciele.

Życie Pana Grzegorza z dnia na dzień diametralnie się zmieniło. Ciężko wyobrazić sobie jak wielkim trudem musi być każdy dzień, w którym radość z pojawienia się na świecie córki miesza się z niezrozumianym odejściem ukochanej żony.

Każdy samotny rodzic doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak ciężko w obecnych czasach jest pogodzić wychowanie dziecka z pracą zawodową. Z pomocą Grzegorzowi ruszyli więc wspólni przyjaciele małżeństwa, którzy za pośrednictwem portalu zrzutka.pl zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla Igi i jej taty. Celem zbiórki jest pomoc w zapewnieniu samotnemu ojcu jak najlepszego startu dla Igi.

Mała Iga nie pozna już swojej Mamy. Jesteśmy przekonani, że jej Tata, a nasz przyjaciel – Grzegorz, zrobi wszystko by zapewnić Jej to czego potrzebuje. I chociaż Idze nie przywrócimy Mamy, a Grzesiowi ukochanej Żony, to możemy ich wspomóc i przynajmniej nieco złagodzić skutki pogorszenia się ich sytuacji finansowej- czytamy w opisie zbiórki

Do końca zbiórki pozostał nieco ponad miesiąc. Szczegóły historii małej Igi znajdziecie tutaj

Radość przez łzy. Mała Iga ma już tylko tatę- jej mama zmarła tuż po porodzie

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Brat - niezalogowany 2021-06-23 19:43:12

    Jak nie było jeszcze kovida. Żona mojego brata zmarła podczas cesarki to nikt nie nagłośnil tego a dwojka maluchów została. Ale cóż kogo moglo to obchodzić jak nie było srovida

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • D. - niezalogowany 2021-06-24 08:49:22

    Jak nie było covida to dzieci mogły byc przy mamach a ojcowie i rodzina mogła się pożegnać chociaż ze zmarłym. Radzę dowiedzieć się jak obecnie różni się sytuacja w szpitalach, od tej sprzed covida, a dopiero później komentować

    • Zgłoś wpis
  • Arek - niezalogowany 2021-06-24 15:31:04

    A założył Pan zrzutkę dla dzieci brata? Pisał Pan do gazet? Samo się nie zrobi. Każdy taki przypadek jest równie dramatyczny ale żeby kogoś obchodził to ktoś musi o nim wiedzieć. Życzę dużo zdrowia.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do