Reklama

Przekroczył prędkość i okazało się, że od 2 lat ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami

Redaktorzy
31/08/2020 13:07

Policjanci z wrocławskiej drogówki zatrzymali w Długołęce kierującego osobową Toyotą. Mężczyzna w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał 85 km/h. Nie był to jednak jedyny ,grzech’’ 42-latka. Sprawdzenie wrocławianina w systemach policyjnych wykazało, że w roku 2018 decyzją Prezydenta miasta, jego uprawnienia zostały cofnięte. Decydując się na jazdę samochodem mężczyzna popełnił przestępstwo opisane w artykule 180a Kodeksu karnego. 42-latkowi może grozić teraz kara pozbawienia wolności nawet do 2.

Wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, dlatego też wrocławscy funkcjonariusze każdego dnia kontrolują stosowanie się kierujących do ograniczeń prędkości. Jeden z patroli drogówki w miejscowości Długołęka zatrzymał do kontroli kierującego osobową Toyotą, który ignorował znaki ograniczające prędkość. Jechał 85 km/h w obszarze zabudowanym, w miejscu gdzie można przemieszczać się z prędkością 50 km/h.

Spotkanie z mundurowymi zakończyłoby się zapewne po kilku minutach zastosowaniem prawem przewidzianych środków, gdyby nie sprawdzenie kierującego w systemach policyjnych. Okazało się bowiem, że zgodnie z decyzją Prezydenta miasta, uprawnienia 42-latka zostały cofnięte ponad 2 lata temu.

Niejednokrotnie bywa tak jak w opisanym przypadku, że wykroczenie popełnione w ruchu drogowym, które ujawniają policjanci, pozwala później wyeliminować z ruchu nieodpowiedzialnych kierowców.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prowadzenie pojazdu mechanicznego po cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 2 lat. O losie mężczyzny zadecyduje teraz sąd.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do