
Chwilę przed godziną 01.00 w nocy wrocławscy policjanci zauważyli pojazd przejeżdżający przez jedno z większych skrzyżowań w mieście, pomimo tego że sygnalizator nadawał sygnał barwy czerwonej. Od razu postanowili zatrzymać do kontroli kierującego osobowym Suzuki, jednak mężczyzna nie miał zamiaru rozmawiać z mundurowymi i podjął bezskuteczną próbę ucieczki. Doświadczenie policjantów pozwoliło na bezpieczne zatrzymanie kierującego kilka chwil później. Badanie wykazało ponad 2.5 promila alkoholu w jego organizmie i jak się później okazało, nie był to pierwszy raz kiedy wsiadał za kierownicę będąc pod jego wpływem. O losie nieodpowiedzialnego kierowcy, zadecyduje teraz sąd.
Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, patrolując nocą ulice, zauważyli pojazd ignorujący sygnalizację świetlną, który przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle. Ze względu na popełnione wykroczenie, funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierującego osobowym Suzuki dając mu wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe. Mężczyzna nie miał jednak zamiaru rozmawiać z policjantami, zignorował znaki i podjął próbę ucieczki.
Dzięki doświadczeniu mundurowych, kierujący po krótkim pościgu, został bezpiecznie zatrzymany.
Szybko okazało się, co było powodem jego skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania. Mężczyzna był pijany, a policyjny alkomat wykazał ponad 2.5 promila alkoholu w jego organizmie. Mundurowi nie mogli jednak zatrzymać 33-latkowi prawa jazdy, gdyż miał je już zatrzymane dwa miesiące wcześniej, niestety także za jazdę na tzw. „podwójnym gazie”.
Teraz mężczyznę czeka kolejna sprawa w sądzie, który zadecyduje jakie poniesie konsekwencje za popełnione wykroczenie i przestępstwa.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2, ale jeżeli osoba była wcześniej prawomocnie skazana za prowadzenie pojazdu mechanicznego po alkoholu lub pod wpływem środka odurzającego, kara ta może wzrosnąć nawet do 5 lat.
Drugie z popełnionych przestępstw, czyli niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie