
Wypadek prezydenckiej limuzyny polegał na najechaniu samochodu BMW na leżący na jezdni przedmiot....
Wypadek prezydenckiej limuzyny polegał na najechaniu samochodu BMW na leżący na jezdni przedmiot, w wyniku czego doszło do przebicia opony prawego tylnego koła i spadku ciśnienia powietrza w oponie. To spowodowało wypadnięcie pojazdu z trasy - poinformowała Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Do kolizji limuzyny doszło, 4 marca w trakcie przejazdu prezydenckiej kolumny opolskim odcinkiem autostrady A4. W pewnym momencie w aucie którym podróżował prezydent Andrzej Duda uszkodzeniu uległa jedna z opon. Nikomu nic się nie stało.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jakiś żart ???