
Fabryka zniczy stanęła w płomieniach. Wrocławscy strażacy kilka godzin walczyli z ogniem w hali przy ulicy Lutyńskiej. Pożar trudno było ugasić, bo na miejscu znajdowało się dużo łatwopalnych materiałów.
Jak relacjonował strażak Jarosław Pruchnik, po przybyciu na miejsce,
okazało się, że pożar jest już bardzo rozwinięty. Z niebezpiecznym
żywiołem walczyło aż 14 zastępów straży pożarnej. Właściciele fabryki,
mieszkający w przylegającym do niej domu, zostali ewakuowani. Nikt nie
został ranny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie