Reklama

Policja zatrzymała 20 osób protestujących pod Teatrem Polskim we Wrocławiu

21/11/2015 21:22

Przed premierą spektaklu "Śmierć i Dziewczyna" w Teatrze Polskim we Wrocławiu doszło do przepychanek z policją. Część uczestników protestu przeciwko - ich zdaniem pornograficznego przedstawieniu - blokowała wejście do budynku. Funkcjonariusze zatrzymali 20 osób, które najprawdobobniej odpowiedzą za wykroczenie związane z uczestnictwem w niezgłoszonym zgromadzeniu oraz odmowę opuszczenia miejsca, którym zarządza teatr. (TVN24/X-NEWS)

Protestowała ponad setka osób. Doszło do przepychanek z policją. Dopiero przybycie dodatkowych jednostek prewencji pozwoliło opanować sytuację. Protestujący zostali siłą usunięci.  Jak powiedział dziennikarzom Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji, policja zatrzymała około 20 osób, które nie brały udział w zgromadzeniu katolickiej organizacji. „Te osoby ustawiły się przed wejściem do Teatru Polskiego. Zostały one wezwane do opuszczenia tego terenu, jednak nie zastosowały się do tego. Policja wyprowadziła łącznie 20 osób. Zostaną one najprawdopodobniej ukarane za wykroczenie związane z uczestnictwem w niezgłoszonym zgromadzeniu oraz odmowę opuszczenia miejsca, którym zarządza Teatr Polski” - powiedział Rynkiewicz.

To nie tylko łamanie prawa, konstytucji, ale świadome profanowania święta Królowej Polski” – twierdzą na swojej stronie przedstawiciele Krucjaty Różańcowej (21 listopada Kościół katolicki obchodzi Wspomnienie Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny). – To nie jest tylko kwestia religii i wiary, to jest kwestia moralności i zasad – mówił w sobotę przed południem TVP Janusz Wolniak ze stowarzyszenia „Akcja Katolicka”. Ocenił, że „godność człowieka jest łamana w sposób happeningowy”.

Po godzinie 19 spektakl się rozpoczął , a pod budynkiem teatru protestujący odmówili różaniec, a potem rozeszli się. (red)




Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do