Reklama

Piosenka Kazika zdemolowała radiową trójkę

Robert
18/05/2020 10:10

Najnowsza piosenka Kazika "Twój ból jest większy niż mój" zadebiutowała w piątek (15.05) na pierwszym miejscu 1998. notowania Listy Przebojów Trójki. Informacja o tym szybko zniknęła jednak ze stron państwowego radia. W sobotę późnym popołudniem dyrektor i redaktor naczelny Trójki Tomasz Kowalczewski oświadczył, że podczas głosowania "został złamany regulamin", a "redakcja podjęła decyzję o unieważnieniu głosowania". W proteście przeciwko decyzji władz rozgłośni protestowali w niedzielę jej byli i obecnie pracownicy oraz politycy, dziennikarze i artyści.

Piosenka Kazika Staszewskiego „Twój ból jest większy niż mój” jako nowość znalazła się na pierwszym miejscu na Liście Przebojów Trójki w miniony piątek. Wydanie prowadził Marek Niedźwiecki.

W sobotę przed południem  na portalu Polskiego Radia przestała działać sekcja dotycząca Listy Przebojów Trójki. Ponadto niedostępny jest artykuł omawiający jej ostatnie wydanie, chociaż nadal są artykuły z jego zapisem.

Wieczorem opublikowane zostało oświadczenie, w którym dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski poinformował, że ostatnie notowanie Listy Przebojów zostało unieważnione, o czym zdecydowała redakcja stacji.

Komentujący to dziennikarze, a także inni internauci, zarzucili Polskiemu Radiu próbę cenzury. Na fanpage’u facebookowym Trójki zarosiło się od takich komentarzy, zamieszczano też linki do piosenki Kazika i zapisanych kopii tekstu z wynikami ostatniego wydania listy.


Głos zabrała  prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska

- Dyrekcja Programu Trzeciego zdecydowała o unieważnieniu piątkowego notowania Listy Przebojów Trójki - poinformowała w rozmowie z IAR. - Podczas elektronicznego głosowania została wprowadzona piosenka spoza listy i doszło do ingerencji w kolejność utworów. Wskutek tego wynik końcowy nie odzwierciedlał głosowania słuchaczy

- wyjaśniła.

Kamińska dodała, że Polskie Radio będzie, „ sprawdzać czy nastąpiło to w wyniku błędu informatycznego, czy też była to ingerencja z zewnątrz.

Na wynik tego "dochodzenia" nie zamierzał czekać Marek Niedźwiecki związany z Trójką, od stanu wojennego i 1982 roku.

W związku z sytuacją, która zaistniała wokół piątkowego notowania Listy Przebojów Trójki oraz posądzeniem mnie o nieuczciwość w przygotowywaniu audycji, którą prowadzę od 35 lat, kończę współpracę z Programem III Polskiego Radia

- oświadczył. Z trójka pożegnali się również Marcin Kydryński i Hirek Wrona.

W niedzielne popołudnie blisko trzydziestu dziennikarzy i pracowników Trójki ustawiło się na ul. Myśliwieckiej pod budynkiem rozgłośni w cichym proteście przeciwko „sukcesywnemu niszczeniu radia”.

W niedzielę wieczorem dyrektor Tomasz Kowalczewski wydał kolejne oświadczenie w tej bulwersującej sprawie

- Wiemy już na pewno, że dokonano ręcznej manipulacji polegającej na zmianie kolejności piosenek, na które głosowali słuchacze Trójki. Nasi radiowi informatycy przeanalizowali logowania osoby odpowiedzialnej za kolejność piosenek w elektronicznej wersji listy. Według głosów słuchaczy Kazik powinien być na miejscu czwartym

- stwierdził dyrektor radiowej Trójki.

Jednak zdecydowana większość komentujących to dziennikarzy i polityków uznaje decyzję o usunięciu piosenki Kazika za przejaw cenzury. Pod warunkiem, że była to cenzura a nie ustawka mająca udawać cenzurę. Piosenka Kazika na rozkręcenie medialnej afery nadaje się idealnie. Tymczasem to nie jest jedyna utwór, który spadł z listy. Kiedyś kabaret OT.TO zrobił projekt 7777, by zmylić dziennikarzy muzycznych. Marek Niedźwiecki się nie połapał i ich piosenka : "Jak ja kocham Cię" doszła do siódmego miejsca na liście. Kiedy się Niedźwiecki zorientował piosenkę zdjął....bo jak przyznał : Nie trawił kabaretu OT.TO.

Od początku istnienia Listy Trójki słuchacze mogą głosować wyłącznie na utwory, które saą w tak zwanych propozycjach do listy przebojów. Te propozycje są układane przez Niedzwiedzkiego, do którego kilka lat temu dołączył Baron. Słuchacze nie mieli nigdy możliwości wpływać na ich kształt. Są to wyłącznie decyzje prowadzących, którzy przy ich układaniu kierowali się swoimi kryteriami i motywami, a przecież to również powinno to być przejrzyste skoro obecność na liście Trójki to potężna promocja dla artystów i ich wydawców. Piosenka Kazika nie była podana w propozycjach do ostatniej listy, a jednak nagle okazało się, że wygrała całe notowanie. To pierwszy taki przypadek w dziejach tej audycji. 

 

Napisał Krzysztof Panek, szef rozwoju serwisów internetowych w Cyfrowym Polsacie.

Krzysztof Skiba, skomentował wydarzenie podkreślając, że Kazik znany jest ze swoich piosenek politycznych. - Śpiewał kiedyś, że „Łysy jedzie Moskwy” - za czasów SLD, kiedy premierem był Józef Oleksy i jak pamiętam, Trójka grała ten numer. Także za czasów Platformy leciała piosenka „Polska płonie” – przypomniał artysta.

- Tutaj z tego co wiem nieoficjalnie, żaden przekaz z Nowogrodzkiej nie poszedł. To była nadgorliwość władz Polskiego Radia – poinformował były dziennikarz radiowej Trójki Marcin Cichoński.

Sławomir Pietrzak z wytwórni SP Record zaznaczył, że "Twój ból jest większy niż mój" nie jest utworem obrazoburczym. - To wrażliwa, mądra i nawet ciepła ocena sytuacji. Nawet to nie jest krytyka polityczna. Jest to po prostu lustro, które Kazik przedstawił rzeczywistości, w jakiej się znaleźliśmy – ocenił.

 

Opozycja postanowiła zbudować wokół tego całą narrację prawdopodobnie na bazie przygotowanej wcześniej prowokacji wkręcając w to Kazika, który mam wrażenie nawet chyba nie do końca wiedział, że mu taki prezent robią. To, że najpierw wypromują jego piosenkę, a potem zrobią wokół tego taki skandal. Tak jak kiedyś w 1993 roku SLD użyło w kampanii wyborczej piosenki zespołu Piersi i Pawła Kukiza „ZCHN zbliża się”


- zauważył Tomasz Sakiewicz.


Najnowsza piosenka Kazika powstała jako odpowiedź na wizytę na cmentarzu Jarosława Kaczyńskiego, który 10 kwietnia w środku epidemii wjechał limuzyną na zamknięty cmentarz Powązkowski.

 

Piosenka Kazika zdemolowała radiową trójkę



 

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do