
Z okazji Dnia Europy obchodzonego 9 maja, na terenie Parku Staromiejskiego odbył się Piknik Europejski. Wydarzenie miało pokazywać różnorodność Europy i kulturę jej narodów. Choć organizowany corocznie, zainteresował stosunkowo niewiele osób. Dlaczego?
Właśnie 9 maja 1950 roku francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman przedstawił plan koordynacji wydobycia węgla i produkcji stali przez Francję i Niemcy. Plan ten miał za zadanie podwyższyć poziom życia w krajach, które wówczas nadal odbudowywały zniszczenia wojenne. Przyczynił się do powstania Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, która dała początek Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej. Ta z kolei przekształciła się w Unię Europejską. Aby upamiętnić to wydarzenie, 9 maja został ustanowiony Dniem Europy.
Z tej okazji od kilku lat corocznie organizuje się we wrocławskim Parku Staromiejskim Piknik Europejski. Również w tym roku, zgodnie z wolą organizatorów, Park stał się na kilka godzin „Miasteczkiem Europejskim”. Wzdłuż alejek rozstawiono stoiska promujące wybrane kraje Unii Europejskiej. Prowadzący stoiska rozdawali ulotki i informatory opisujące wybrane atrakcje i elementy kultury danego kraju. Jedno ze stoisk poświęcono Parlamentowi Europejskiemu. Tam przygotowano książeczki, w których opisano zadania i cele Unii Europejskiej, a także sposób funkcjonowania Parlamentu. Można było też dowiedzieć się, jakie są prawa obywatela UE.
Piknik z założenia miał charakter rodzinny, dlatego przygotowano atrakcje dla dzieci. Należały do nich gra miejska i konkursy dotyczące wiedzy o Europie. Zaplanowano też warsztaty, których uczestnicy mogli nauczyć się dokonywać drobnych napraw rowerowych, a także wykonywać fotografie za pomocą kamery otworkowej, tzw. „camera obscura”.
Mimo dobrej pogody, Piknik Europejski cieszył się zaledwie umiarkowanym zainteresowaniem. Wydaje się, że zaplanowanie tego wydarzenia w godzinach okołopołudniowych stanowi poważne utrudnienie dla wielu osób pracujących, które chętnie skorzystałyby z oferty i odwiedziły Piknik z całą rodziną, co jednak w dzień powszedni jest niemożliwe. Poza tym lista atrakcji oferowanych przez Miasteczko Europejskie była znacznie uboższa niż w latach ubiegłych, gdy organizowano m.in. pokazy tańców z różnych stron Europy.
Nikłe zainteresowanie Piknikiem można wytłumaczyć także faktem, że Dzień Europy upamiętnia wydarzenie ważne, ale niebędące elementem historii Polski. Ponadto świadomość Planu Schumana i jego znaczenia dla integracji europejskiej jest w społeczeństwie niewielka. Zorganizowany z tej okazji Piknik mógłby znakomicie odegrać rolę edukacyjną – wydaje się jednak, że organizatorzy nie wzięli tego pod uwagę, czego dowiodła lista wydarzeń.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie