Reklama

Pijany 20-latek bez prawa jazdy wjechał autem w stację paliw

24wroclaw.pl

28/06/2016 11:14

Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna zatrzymany przez policjantów z powiatu kłodzkiego, który jechał pijany samochodem i uderzył w budynek stacji benzynowej. Kierowca szybko odjechał z miejsca zdarzenia i po przejechaniu kilku kilometrów wjechał autem w metalowe ogrodzenie. Tam został zatrzymany. Funkcjonariusze uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę i przeprowadzili badanie, które stwierdziło, że ma on 1,6 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 2.

Do zdarzenia doszło około godziny 4.30 rano na terenie powiatu kłodzkiego. Oficer dyżurny policji został poinformowany o tym, że w Starym Waliszowie samochód osobowy uderzył w budynek stacji paliw i odjechał z miejsca zdarzenia. Niezwłocznie skierował w ten rejon funkcjonariuszy, którzy zatrzymali kierowcę, podejrzanego o ten czyn. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego. Został zatrzymany po tym jak kilka kilometrów dalej wjechał w metalowe ogrodzenie przydrożnej posesji i uszkodził je. Po zatrzymaniu policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Badanie wykazało 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci ustalili także, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy.

Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozić mu może kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat. Ponadto musi się liczyć z koniecznością pokrycia kosztów powstałych na skutek swojego nieodpowiedzialnego zachowania.