
Zatrzymany przez policję mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jeździł prywatną karetką na sygnale po gminie Międzybórz.
W środę (25.08.2021) w powiecie oleśnickim doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Dyżurny Komisariatu w Sycowie otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny poruszającego się po Gminie Międzybórz, karetką medyczną z włączonymi sygnałami świetlnymi, którego zachowanie wskazuje na spożywanie przez niego alkoholu.
Funkcjonariusze szybko udali się w wyznaczony rejon, gdzie niedaleko miejscowości Dziasławice zauważyli jadący ambulans. Kierujący pojazdem, 51-letni mężczyzna ubrany był w koszulkę z napisem „Kierowca Ratownik”. Mundurowi wyczuli od kierującego wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna nie zgodził się na przeprowadzenie badania na zawartość alkoholu w organizmie, odmówił również podania danych personalnych.
Mężczyzna podczas kontroli nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie oraz podać danych personalnych. Utrudniał czynności mundurowym, dlatego został przewieziony na tamtejszy posterunek policji. Tam badaniu już się poddał z przerażającym wynikiem, bo ponad 2 promile-czytamy w oświadczeniu policji.
Podczas prowadzonych czynności, 51- latek przyznał, że faktycznie posiada uprawnienia Ratownika Medycznego a pojazd, którym się poruszał został zakupiony przez niego w celach zarobkowych. W dniu zatrzymania mężczyzna nie był w pracy, jak wyjaśnił ”chciał się tylko po prostu przejechać”. Nietrzeźwy kierujący za swój czyn odpowie teraz przed sądem.
Oleśnica. Pijany kierowca karetki zatrzymany przez policję
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie