Reklama

Nowy szef radiowej trójki

Robert
26/05/2020 12:38

Kuba Strzyczkowski, powołany w poniedziałek na funkcję dyrektora Trójki, zapowiada: nie będzie audytu Listy Przebojów, a „reprezentanci tygodników” nie będą już prowadzili audycji, a jedynie będą zapraszani jako goście.

Jakub Strzyczkowski na stanowisku dyrektora Trójki zastąpił Tomasza Kowalczewskiego, który anteną kierował od listopada 2019 r. Po unieważnieniu głosowania "Listy przebojów Trójki", z rozgłośnią rozstało się wielu znanych dziennikarzy, m.in. Marek Niedźwiecki, Piotr Kaczkowski i Agnieszka Szydłowska. Wojciech Mann odszedł już kilka tygodni temu, solidaryzując się ze zwolnioną z radia Anną Gacek, z którą prowadził audycję "W tonacji Trójki".

Jakub Strzyczkowski pracował w Programie III Polskiego Radia od 1990 r. Przez wiele lat prowadził popołudniową audycję "Zapraszamy do Trójki", w ostatnim czasie w piątki. Z kolei od poniedziałku do czwartku Strzyczkowskiego można było usłyszeć w "Za, a nawet przeciw".

- Jestem już „po słowie” z większością dziennikarzy, którzy odeszli w ostatnich dniach. Wracają na antenę zespoły „Zapraszamy do Trójki”. Zaprosiłem też do powrotu Marka Niedźwieckiego.

Wracają Krystian Hanke, Patrycjusz Wyżga, Marcin Łukawski, Tomasz Rożek, to wiem już na pewno. Zaproszeni są wszyscy, mam nadzieję, że wrócą.

 

- powiedział nowy szef Trójki portalowi Wirtualnemedia.pl krótko po powołaniu na to stanowisko.

Co dalej z Listą Przebojów?

To naturalne, że musi wrócić. Najlepiej z Markiem Niedźwieckim.

Niepotrzebny jest żaden audyt. Potrzebny jest odporny na boty i inicjatywy hakerskie sprawny program komputerowy. To dotyczy wszystkich nadawców, tylko się tym nie chwalą. I tyle na ten temat, to jest cała tajemnica tak zwanych manipulacji - nie ma programów odpornych na ataki hakerskie. Spróbujemy stworzyć system, który będzie trudny do złamania

dodaje na łamach portalu wirtualne media Jakub Strzyczkowski.



 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do