
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałkowe (18.02) popołudnie w Wojanowie koło Jeleniej Góry. Mężczyzna jadąc na motocyklu wjechał wprost pod rozpędzony pociąg. Niestety zginął na miejscu.
W godzinach popołudniowych dwóch mężczyzn na motocyklach typu cross zbliżało się do przejazdu kolejowego, łączącego drogi gruntowe. Niestety jeden z nich mimo zamkniętych rogatek wjechał na tory wprost pod nadjeżdżający pociąg "Kamieńczyk" relacji Szklarska Poręba Górna - Poznań. 26-latek zginął na miejscu. Jego kolega zatrzymał się przed przejazdem. Do tragedii doszło na odcinku Wojanów - Janowice Wielkie. Na miejscu trwają czynności. W związku z tym pociągi będą opóźnione.
Dla maszynisty pociągu "Kamieńczyk" dzisiejszy dzień jest szczególnie pechowy. Przed południem jego pociąg utknął na stacji w Piechowicach z powodu pęknięcia szyny...
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie