Materiały wybuchowe zabezpieczone przez CBŚ

Ponad 150 kg substancji chemicznych, z których można by wyprodukować materiały wybuchowe, prawie 400 petard tzw. "samoróbek", a także narkotyki zabezpieczyli policjanci CBŚP w 12 miastach w kraju. Zatrzymano 14 osób, 3 z nich już usłyszały zarzuty. Za nielegalne posiadanie materiałów wybuchowych grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W całym kraju funkcjonariusze CBŚP pod kierunkiem Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru przeprowadzili działania, których głównym celem było zabezpieczenie nielegalnie posiadanej broni i materiałów wybuchowych. Sprawdzili kilkadziesiąt miejsc, gdzie bez wymaganego zezwolenia mogły być przechowywane środki pirotechniczne. Policjanci działali w Warszawie, Bydgoszczy, Łodzi, Gdańsku, Katowicach, Białymstoku, Opolu, Poznaniu, Szczecinie, Radomiu, Krakowie i we Wrocławiu.

W 25 przypadkach policjanci zabezpieczyli materiały wybuchowe, mieszaniny  pirotechniczne i substancje chemiczne, które mogą posłużyć do produkcji ładunków wybuchowych. Funkcjonariusze CBŚP znaleźli i zabezpieczyli: około kilogram czarnego prochu, ponad kilogram materiałów wybuchowych, petardy zawierające materiał wybuchowy, wykonane domowym sposobem (399 sztuk), ok. 125 kg komponentów mogących służyć do produkcji materiałów wybuchowych, zapalniki, lonty, 2 granaty UGŁ 200, zapłonniki, tuby do produkcji petard. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację zawierającą instrukcję, w jaki sposób wykonać ładunek wybuchowy. Dodatkowo podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli 15 gramów narkotyków: amfetaminę i susz marihuany.

Zabezpieczone substancje i materiały pirotechniczne trafiły do laboratorium, w celu ustalenia, czy w odpowiedniej konfiguracji można by z nich skonstruować ładunek wybuchowy.

W czasie prowadzonych działań funkcjonariusze zatrzymali 14 osób. 2 usłyszały zarzut posiadania narkotyków, 1 już usłyszała zarzut wyrabiania, przetwarzania i posiadania bez wymaganego zezwolenia materiałów wybuchowych, za co grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Jeśli badania laboratoryjne potwierdzą, że zabezpieczone chemikalia są zabronione, pozostałych 11 osób usłyszy zarzuty posiadania materiałów wybuchowych bez wymaganego zezwolenia.