
Na kąpielisku w rejonie wrocławskiego Oporowa starszy mężczyzna ukradł plecak jednej z plażowiczek. Policja zatrzymała go z łupem chwilę później. Teraz grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło na terenie kąpieliska w rejonie wrocławskiego Oporowa.
Jedna z wypoczywających tam wrocławianek, po wyjściu z wody zorientowała się, że jej plecak gdzieś zniknął wraz z całą zawartością, a więc kluczami, dokumentami, pieniędzmi, telefonem komórkowym i aparatem fotograficznym.
Poszkodowana od razu zgłosiła kradzież na policję.
Mundurowi natychmiast podjęli działania rozpoznawcze i po zebraniu zeznań od świadków całego zejścia bardzo szybko wytypowali podejrzanego.
Kilkanaście minut później funkcjonariusze dokonali zatrzymania 65-letniego mężczyzny w miejscu jego zamieszkania, który miał przy sobie wszystkie skradzione przedmioty.
Plażowiczka nie kryła radości z faktu odzyskania swojego mienia i zapewne zapamięta na długo lekcję by nie zostawiać wartościowych przedmiotów bez nadzoru.
65-latkowi natomiast "chwila słabości" nad wodą zdecydowanie nie "ujdzie na sucho" bowiem za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Kradzież nad wodą nie uszła mu na sucho. 65-letni złodziej zatrzymany
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie