
Zakaz sprzedaży w internecie, zakaz promocji i palenia w miejscach publicznych. Od czwartku (08.09) e-papierosy są traktowane tak, jak zwyczajne – bez żadnej ulgi. Wszystko za sprawą nowej ustawy, która właśnie weszła w życie. Według jej zapisów papieros i e-papieros to jedno i to samo, a palacz musi mieć skończone 18 lat.
- Moim zdaniem to nie ma znaczenia. Nawet to czy cena będzie większa czy
mniejsza. Ci co mają palić to i tak będą palić - powiedział jeden z
mieszkańców
Z ustawy zadowoleni są za to sprzedawcy e-papierosów. Ich zdaniem nowe
prawo „unormuje” rynek. - Dyrektywa ma w sobie pewne błędy, ale w końcu
my jako sprzedawcy wiemy, co możemy sprzedawać – ocenił Kamil Piekarski,
właściciel sklepu z e-papierosami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
@Olo, muszę ci powiedzieć, że tabaque ma świetne liquidy ;) I na pewno gdzieś je znajdziemy stacjonarnie.
NA szczęście zrobiłem zapasy tabaque na najbliższe miesiące, potem się zobaczy
Mi to wielkiej różnicy nie zrobi, bo foofy kupowałem stacjonarnie. Gorzej jakbym wapowałem jakieś mniej dostępne liquidy. Mam nadzieję, że cena jednak nie podskoczy za mocno.