Reklama

Gdzie jest Kacper?

Robert
30/04/2020 17:50

Blisko 200 funkcjonariuszy Policji zaangażowało się w poszukiwania po zgłoszeniu dotyczącym 3 i pół - letniego Kacpra. W działania włączyli się również strażacy oraz żołnierze. Od strony technicznej wsparte zostały m.in. przez policyjny śmigłowiec oraz dron, a także strażackie łodzie z sonarami i system trackerów gps obsługiwany przez policjantów zajmujących się poszukiwaniami na co dzień, służący do analizy obszaru poszukiwań. Użyto także policyjne psy tropiące.

Do Nowogrodźca przyjechali płetwonurkowie z policyjnych grup kontrterrorystycznych, którzy przeszukiwali koryto rzeki na odcinku aż do Parzyc. To najtrudniejszy etap poszukiwań, pod wodą znajduje się bowiem wiele przeszkód na których mogło utknąć małe ciałko chłopczyka. Po zamknięciu tamy, obniżono poziom wody w rzece, tak aby ułatwić dostęp do dna. W Parzycach, na progu wodnym ustawiona siatki aby ewentualnie w ten sposób zatrzymać, płynące z nurtem zwłoki. Rzeka nie ma możliwości spływu poniżej tej miejscowości , dlatego do tego odcinka jest metodycznie sprawdzana.

W dalszym ciągu poszukiwania koncentrują się z jednej strony na terenach wodonośnych, z drugiej - na obszarach lądowych. Od początku sprawdzane są wszystkie możliwe miejsca - działki, tereny kolejowe, leśne, zarośla, zakrzaczenia oraz przestrzenie otwarte. Działania poszukiwawcze od strony technicznej i osobowej wsparte zostały także przez funkcjonariuszy Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Funkcjonariusze przeczesujący teren wyposażeni zostali w trackery gps - urządzenia umożliwiające dokładne analizowanie sprawdzonego już terenu. Działania są kontynuowane.

W trakcie badania okoliczności związanych z zaginięciem okazało się, że ojciec chłopca jest osobą poszukiwaną w celu doprowadzenia do zakładu karnego w związku z orzeczoną karą pozbawienia wolności za przestępstwo przeciwko mieniu. Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego został zatrzymany. Dodatkowo w trakcie wyjaśniania okoliczności związanych z zaginięciem 3 i pół - latka, okazało się że sprawujący nad nim opiekę mężczyzna, znajdował się w chwili zgłoszenia zaginięcia pod wpływem alkoholu, mając w organizmie 0,7 promila. Dotychczas przeprowadzone czynności i zebrane materiały dowodowe dały podstawę do przedstawienia mu zarzutu, jaki usłyszał po doprowadzeniu do prokuratury, a który dotyczy narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia osoby, nad którą miał obowiązek opieki. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie przez Prokuraturę Rejonową w Bolesławcu.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do